Wykonanie
O tym, że jestem fanką naleśników chyba zdążyliście się już przekonać. Zazwyczaj, smażąc je, staram się przygotować je z innej
mąki, dodać jakiś sok,
orzechy itp. Jednak tym razem wybrałam coś zupełnie odmiennego. Postanowiłam usmażyć naleśniki z kawałkami
malin. Nieskromnie mówiąc,
powiem, że wyszły mi pyszne. Były elastyczne, intensywnie
malinowe, po prostu- smaczne.Naleśniki podałam z
jogurtem, frużeliną
malinową oraz
gorzką czekoladą.Składniki na 9 sztuk:2/3 szklanki
mąki ryżowej1/3 szklanki
mąki kukurydzianej i ziemniaczanej 1:12
jajka2 szklanki
mleka ryżowego *3 łyżki
oleju200g
malinłyżka
cukru*Moje
mleko ryżowe zostało przygotowane w domu i wyszło nieco gęstsze niż to sklepowe. Zatem jeśli używacie gotowego, zmniejszcie jego ilość. Przepis na
mleko ukaże się pewnie jutro.Można zastąpić je
mlekiem krowim.
Maliny dokładnie myjemy i ugniatamy widelcem w miseczce.Do miski wsypujemy
mąki,
cukier,. Dodajemy
jajka,
mleko,
olej i dokładnie miksujemy. Na koniec dorzucamy
maliny i łączymy je z
ciastem.Naleśniki smażymy na dobrze rozgrzanej, delikatnie natłuszczonej patelni.Smacznego:)