Wykonanie
Nigdy nie przepadałam za
ciastem drożdżowym. Kojarzyło mi się z suchym
ciastem i tym dziwnym zapachem
drożdży. Jednak, gdy zobaczyłam ten przepis zakochałam się. Musiałam upiec te śliczniutkie brioche, tylko że z małą modyfikacją. Pomyślałam o
owocowym urozmaiceniu i tak pierwszy raz w życiu upiekłam
ciasto drożdżowe :)) Pyyyychhaaaa!!!

SKŁADNIKI:-350 g
mąki tortowej- 80 g miękkiego
masła- 2
żółtka- 140 ml letniego
mleka- 3 łyżki
cukru- opakowanie
cukru waniliowego- 15 g świeżych
drożdży- 1/2 łyżeczki
soli- 1/2 słoiczka
dżemu truskawkowegoDodatkowo:
mleko - delikatnie posłodzone, by posmarować brioche.PRZYGOTOWANIE:1. Rozczyn: Rozkruszamy
drożdże z 1 łyżeczką
cukru i mieszamy z letnim
mlekiem. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do ciepłego miejsca na ok. 10 min.2. Ciasto: Do miski przesiewamy
mąkę (ja tego nie zrobiłam i też wyszło). Dodajemy pozostały
cukier,
sól i
żółtka. Teraz kolej na rozczyn. Wszystko zaczynamy ugiantać, gdy zaczyna być ciężko dodajemy po troszce miękkiego
masła. Gdy wszystko zlepi się w jedną całość wyrabiamy ciasto tak długo aż będzie jednolite, elastyczne i gładkie. Trzeba włożyć w to dużo
serca, a na pewno będzie smaczniejsze. Mi to zajęło ok. 10 minut. Z ciasta formujemy kulę, wkładamy ją do miski, przykrywamy ściereczką i znów odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 1,5 godz. by podwoiło swą objętość.


Po tym czasie wykładamy ciato na stolnicę posypaną lekko
mąką i wałkujemy na ok. 3-4 mm.Wykrawamy koła szklanką o średnicy 8cm. Grupujemy je po 3 jak na zdjęciu. Każdy zestaw smarujemy
dżemem, ja wybrałam
truskawkowy z tego roku. Teraz rolujemy koła zaczynając od pierwszego w zestawie i przekrawamy gotowy rulonik na pół (foto). Gotowe różyczki układamy na wysmarowanej
masłem tortownicy blisko siebie lecz nie za ciasno - ponieważ ciasto jeszcze urośnie. Gdy wypelnimy tortownicę całość znów przykrywamy i odstawiamy na ok. 30-40min.

3. Nagrzewamy piekarnik do 180C. Przed wstawieniem brioszki do piekarnika smarujemy ją słodkim
mlekiem. Pieczemy ok. 20-30 minut (u mnie 26min bez termoobiegu).



Drożdżówkę można podać z
masłem, resztą
dżemu,
kakem lub z czym się ma ochotę. W każdym wydaniu jest obłedna! U mnie z
masłem na ciepło smakowała najbardziej. Jest niesamowita, truskawkowa i waniliowa. Będzie częstym gościem na moim
stole!!!SMACZNEGO!