Wykonanie
Uwielbiam intensywny zapach
papryki, wydobywający się zaraz po przekrojeniu jej na pół. Gotowanie kilku rzeczy naraz i ogarnianie tego co się dzieje w kuchni. Uwielbiam zapach przysmażonej
cebulki i próbowanie dania w trakcie gotowania. Uwielbiam ten moment, kiedy wiem, że wyszło mi coś naprawdę pysznego.
Ostatnio trochę o tym zapomniałam,
jadłam głównie kanapki i nie miałam na nic czasu.
Uwielbiam ten moment, kiedy po dłuższej przerwie zaczynam coś gotować. I pytanie M. "Ty sama to dzisiaj zrobiłaś??".
Tak, uwielbiam to.
Naleśniki w takim wydaniu są pyszne..tak pyszne, że nie mogłam przestać o nich myśleć i musiałam wykazać się naprawdę silną wolą żeby w nocy nie wskoczyć do lodówki i ich nie zjeść:)
Potrzebujemy:
2
papryki0,5 kg
mięsa mielonego1 puszkę
fasoli1 dużą
cebulę1 puszkę
pomidorów krojonych
sól,
pieprz i
ostrą paprykętłuszcz do podsmażenia
I oczywiście naleśniki.
Cebulę kroimy w piórka, przysmażamy na patelni. Dodajemy
mięso mielone, podsmażamy je kilka minut, doprawiamy
solą,
pieprzem i
ostrą papryką (ja dodałam bardzo dużo tych przypraw).
Paprykę kroimy w paski o grubości 1 cm, dokładamy do naszego
mięsa, dodajemy
pomidory z puszki i dusimy przez 10 minut. W tym momencie jeszcze raz doprawiłam danie, następnie smażymy bez przykrycia do momentu aż nieco zgęstnieje. Na koniec dodajemy odcedzoną
fasolę z puszki, dokładnie mieszamy. Podajemy w naleśniku lub tortilli :)
Smacznego!