Wykonanie
Zawsze przeglądałam dosyć sporo przepisów, zapisuję je z zamiarem zrobienia, a
potem wychodzi na to, że i tak sama wymyślam coś swojego. Podobnie było z tym śniadaniem . Wczoraj ciągle chodziły mi po głowie kluski. Co wymyśliłam? Zalałam na noc
kaszkę orkiszową
mlekiem sezamowym, a rano ułożył się w mojej głowie już w pełni gotowy przepis. Powstały kluseczki kładzione z
kaszki z dodatkiem naturalnego
kakao . Jako
jajko nie trzeba dodawać praktycznie nic, ale ja (by masa była gęstsza) użyłam mielone
siemię lniane . Podałam je wraz z karmelizowaną w
syropie klonowym pomarańczą oraz
nerkowcami . Na koniec posypałam kawałkami
gorzkiej czekolady . To najbardziej miękkie kluseczki jakie
jadłam! Delicje :)
wegańskie
kakaowo-
sezamowe kluski kładzione z
kaszki orkiszowej podane z karmelizowaną
pomarańczą oraz
nerkowcami w
syropie klonowym i
gorzką czekoladą 99%vegan cocoa-sessame dumplings from spelt 'semolina' served with caramelized orange and cashews with maple
syrup and dark chocolate 99%
Składniki:- 5 łyżek
kaszki orkiszowej- 1/2 szklanki
mleka sezamowego (lub inne)- łyżka mielonego
siemienia lnianego- łyżeczka
kakao naturalnego
Kaszkę zalać na noc
mlekiem. Rano dodać siemię oraz
kakao i odstawić na chwilę do całkowitego zgęstnienia. W tym czasie zagotować w garnku
wodę. Następnie łyżką/łyżeczką kłaść delikatnie kluseczki, które gotować ok. 5-10 min., aż wypłyną i będą mięciutkie. Podawać z dowolnymi dodatkami. Smacznego!~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Moje ulubione sobotnie danie obiadowe? Chyba się domyślacie o czym
mowa... :) Oczywiście, że chodzi o naleśniki! Wczoraj smażyłam gryczano-owsiane, wegańskie, z dużą ilością warzyw. Prosto, smacznie i zdrowo!
wegańskie gryczano-owsiane naleśniki z smażonymi warzywami:
cebulka,
brukselka,
cukinia,
marchew oraz
groszek;
suszonymi pomidorami i
pestkami dynivegan buckwheat-oat crepes with fried vegetables: onion, brussels, zucchini, carrot and peas; dried tomatoes and pumpkin seeds~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Przez wczorajszego lenia czeka mnie dziś sporo nauki, ale na szczęście zadania zrobione. Co najważniejsze - odpoczęłam, nabrałam sił i
mogę działać! :)Przyjemnej niedzieli!
