Wykonanie
Spodobało mi się to pieczenie
chleba. Po pierwszym udanym eksperymencie, tj. włoskim
chlebie z
bazylią,
czarnuszką i
suszonymi pomidorami przyszedł czas na drugi - tym razem z
boczkiem i
papryczką chilli. Przepis pochodzi z bloga: Słodki Kompromis . Nie jest pracochłonny, nie wymaga też długiego leżakowania - raptem 2 godziny! Warto wypróbować. Chociażby dla chrupiącej skórki:)

Składniki:3 szklanki
mąki pszennej200 g pokrojonego w kosteczkę
boczku1 mała, ususzona
papryczka chilli350 ml
wody1 łyżeczka
suszonych drożdży lub 20 g świeżych1 łyżeczka
soli1 łyżeczka
cukruBoczek kroimy w kosteczkę i podsmażamy na chrupko na suchej patelni,
chilli rozmiażdżamy w moździerzu na pył, możemy również użyć gotowych
płatków chilli, usmażony
boczek odsączamy na ręczniku papierowym.Mieszamy w misce
mąkę,
sól,
cukier,
drożdże, dodajemy
boczek i
chilli, dolewamy
wodę, krótko mieszamy łyżką,odstawiamy na 2 godziny w ciepłe miejsce.Ciasto ponownie przemieszać łyżką, kiedy piekarnik się nagrzał do pożądanej temperatury, do garnka wlewamy ciasto, pieczemy 5 minut, następnie przykrywamy pokrywką ( nie szklaną i bez plastikowych uchwytów, może być metalowa taca do pieczenia pizzy) i pieczemy 25 minut, po tym czasie zdejmujemy pokrywkę i pieczemy kolejne 20 minut, w połowie czasu pieczenie przykrywamy
chleb folią aluminiową (początkowo wydawało mi się to lekko zakręocne, ale w
sumie nie jest takie skomplikowane - zastosowałam się do tych wskazówek).Wyrzucamy
chleb z garnka i studzimy na kratce.Chlebek wychodzi naprawdę fajnie, z pachnącą i chrupiącą skórką. Dzięki ukrytym dodatkom, pysznie smakuje z samym
masłem:)W kolejnym rozdaniu planuję do jego przygotowania użyć
mąki pszennej razowej.