ßßß Cookit - przepis na Pierogi. Okamgnienie

Pierogi. Okamgnienie

nazwa

Wykonanie

Pierogi są powszechnie uznawane za smaczne. Są lubiane do tego stopnia, że w pewnym mieście mają nawet swój festiwal. Mimo to, tylko nieliczni przygotowują je dla siebie własnoręcznie. Być może dlatego, że niegdyś straszono pierogami małe dziewczynki i potrafiono za pomocą pierogów wróżyć. Napiszę o tym innym razem, bo te, które dzisiaj przedstawię nie spełniają wymaganych zabobonem warunków.
Jakiś czas temu pierogi nie były obecne w restauracyjnych kartach dań. Nie występowały też w handlu w postaci mrożonek a gdy się w końcu pojawiły ich jakość znajdowała się na granicy jadalności. Kto wtedy miał ochotę na pierogi, musiał je sobie zrobić w domu. Nie jadano ich codziennie, bo nie należą do dań błyskawicznych ze względu na konieczność przygotowania farszu oraz sklejania sporej liczby pojedynczych sztuk.
Wyjątek stanowią te, które dzisiaj proponuję. Można je zrobić w tak krótkim czasie, że domownicy nie zorientują się skąd się te pierogi wzięły. Wyglądają przy tym jak należy i smakują jak na pierogi przystało. Nie ma sklejania, nie ma obaw, że w wodzie się rozpadną.
Sprawdzą się idealnie jako "Pierwsze Pierogi w Życiu Zrobione" i z pewnością zachęcą do dalszych prób. Zapraszam.
Przepis podaję za Antoniną Piętkową ("Nowoczesna Kuchnia Domowa", Warszawa 1937)
Składniki ciasta:
250 g mąki
1/2 szklanki wody
1 jajko
szczypta soli
Składniki farszu:
500 g truskawek (świeżych lub mrożonych)
4 duże łyżki miodu
4 łyżki cukru
7 łyżek tartej bułki (najlepiej ususzonej i utartej drożdżówki ale zwykła tarta bułka też może być)
cukier waniliowy
1 łyżeczka masła lub serka mascarpone
Dodatkowo:
sól do posolenia wody
masło i tarta bułka do polania gotowych pierogów
Jeśli truskawki są mrożone, należy je najpierw rozmrozić.
W rondelku podgrzać miód. Gdy jest płynny i gorący wrzucić truskawki. Wsypać cukier i cukier waniliowy. Mieszając doprowadzić do wrzenia i gotować przez 10 minut bez pokrywki, często mieszając (na dużej mocy palnika).
Po tym czasie odstawić i do ciepłych truskawek dodać tartą bułkę i wymieszać. Dodać masło lub mascarpone. Wymieszać i odstawić.
W dużym garnku zagotować wodę z 1 łyżką soli.
Wszystkie składniki ciasta połączyć i zagnieść. Ciasto ma być jednolite i gładkie (robię to za pomocą robota ale metoda ręczna również nie sprawia kłopotu).
Ciasto podzielić na dwie równe części.
Pierwszą część rozwałkować na kształt zbliżony do prostokąta, możliwie jak najcieniej (gdy się wydaje, że wystarczy, rozwałkować jeszcze trochę). Bardzo ważne jest podsypywanie mąką, by ciasto nie przyklejało się do stolnicy.
Truskawkowe nadzienie, które zdążyło wystygnąć, nałożyć równomierną warstwą na cieście, zużywając połowę zawartości rondelka. Pozostawić wolne od nadzienia brzegi na szerokości około 4 cm.
Zrolować.
Wolny brzeg rulonu lekko unieść i za pomocą pędzelka zwilżyć go wodą. Lekko dociskając przykleić. Odwrócić rulon łączeniem w dół.
Za pomocą trzonka drewnianej łyżki, mocno przyciskając do stolnicy, podzielić rulon ukośnie na odcinki. W ten sposób boki pierogów się skleją.
Oddzielić pierogi od siebie przecinając ciasto wzdłuż sklejonych boków ostrym nożem.
Wrzucić do wrzącej, posolonej wody, zmniejszyć moc panika, gotować powoli. Delikatnie mieszać, by pierogi nie przyklejały się do dna garnka. Gdy wypłyną na wierzch wyłowić je łyżką cedzakową na talerz, polać masłem spienionym z tartą bułką i zjeść.
Z drugą połową ciasta i farszu należy postąpić w ten sam sposób.
Z podanej ilości składników powinno powstać 12 lub 14 dość dużych sztuk. Jako deser dla czterech osób taka ilość z pewnością wystarczy.
Źródło:http://srebrnapatelnia.blogspot.com/2014/11/pierogi-okamgnienie.html