Wykonanie
Przepis znaleziony w gazetce u mamy A ;)Lubię "
dziwne" przepisy, więc zaraz mnie on zainteresował.Miałam w domu akurat nowo otwarte opakowanie
płatków kukurydzianych, które aż wręcz czekały na wykorzystanie.Ciasta są chrupiące, słodkawe i nie da się zjeść tylko jednego :)
Składniki:kostka
margaryny3/4 szkl.
cukru2
jajka3 szkl.
mąkicukier waniliowy1/2 op.
proszku do pieczenia5 szkl.
płatków kukurydzianychdrobno połamana
czekolada (dałam 100 g)drobno posiekane
orzechy (dałam słupki
migdałowe, posiekane)łuskany
słonecznik (ok 1 garści)Przygotowanie:
Margarynę roztapiamy na małym ogniu i studzimy
Jajka ucieramy z
cukrem,
cukrem waniliowym na pienista masę.Stopniowo dodajemy
mąkę wymieszaną z
proszkiem do pieczenia i wystudzoną
margarynę. Dokładnie mieszamy.Dodajemy
płatki kukurydziane,
orzechy,
słonecznik i
czekoladę. Mieszamy.Z masy formujemy kulki, mocno ściskamy i lekko spłaszczamy.
Ciastka uda się łatwiej formować jeżeli za każdym razem będziemy dłonie zanurzać w zimnej wodzie. Nie należy się przejmować, że ołatki odstają, bo tak ma właśnie być.
Ciastka układamy na natłuszczonej blasze i pieczemy ok 20 min w temp 180 st. CSmacznego