Wykonanie
No i mamy w końcu śnieg, jak ja nie mogłam się właśnie tego doczekać. Uwielbiam zimę, a jak jest białą to skacze ze szczęścia do góry i nic, więcej mi nie jest potrzebne. Jedyny minus tego wszystkiego to ten okropny wiatr, ale kiedy już minie to będzie magicznie :).Ja odliczam już czas do świąt, a im jest do nich bliżej to, aż mnie nosi, bo nie
mogę się ich doczekać. Człowiek w tym okresie, przestaje myśleć o kłopotach i troskach, a zaczyna cieszyć się chwilą. Szkoda tylko że to tak krótko trwają. Ale zawsze to coś :). Kilak chwil na zadumę, ale taką optymistyczną, popychającą do przodu i podpowiadająca, że będzie dobrze.U mnie na blogu mało świąteczny wypiek, ale upieczony, gdyż rodzinka mnie prosiła, więc o to przed
wami cudowna babeczka. Smaczna i mięciutka. Do
kawy i
herbatki :).

Składniki:3/4 opakowania masła roślinnego (ok. 200g)3
jajka3/4 szklanki
cukru pudrusok z 1/2
cytryny5 łyżek
jogurt naturalnegoszklanka
mąki3/4 szklanki
mąki ziemniaczanejłyżka
proszku do pieczeniakilka kropli
aromatu waniliowegoWykonanie:
Masło przerzucamy do miski i ucieramy na puszek, następnie dodajemy:
żółtka,
cukier,
sok z cytryny,
śmietanę, aromat i dokładnie ucieramy.Następnie ucieramy pianę z
białek i dodajemy do masy. Na to sypiemy przesiane obie
mąki, wymieszane z
proszkiem do pieczenia. Wszystko razem delikatnie i dokładnie mieszamy, do uzyskania gładkiej i jednolitej masy.Następnie przekładamy ciasto do foremki na babkę, ja użyłam silikonowej, (jeżeli używacie tych metalowych to najpierw wysmarujcie ja
masłem i obsypcie
bułką tartą).Piekarnik rozgrzać do 180 stopni i piec naszą babkę ok.40 min.Smacznego :)