Wykonanie
Mam nadzieję, że Święta upłynęły Wam smakowicie i rodzinnie. Skorzystaliście z któregoś z moich przepisów na Wielkanoc ? Jestem bardzo ciekawaZastanawiałam się długo czy wstawiać teraz po świętach przepisy jakie zrealizowałam jeszcze podczas Świąt? Czy może poczekać do przyszłego roku? Ale przecież za rok
będę znów miała tysiąc pomysłów na minutę i nie zdążę wszystkiego opublikować. Zatem postanowiłam, że do końca tygodnia pomęczę Was jeszcze troszkę wielkanocnymi smakołykamiNa pierwszy rzut idą
jajka marynowane w burakach. Jak zauważyłam je na blogu Dorota Smakuje od razu wiedziałam, że zrobię je podczas Świąt. A że kilka dni wcześniej gotowałam
buraki na
ćwikłę zostało mi dużo buraczanego
wywaru.

Efekt końcowy jest różny, u mnie kolor jajeczek jest nieco bardziej czerwony niż fioletowy. Kupiłam podłużne
buraczki i one mają nieco jaśniejszy kolorek. Użyłam też
octu z
czerwonego wina do przygotowania zalewy. Mój
wywar był też mniej esencjonalny od tego u Doroty. Niemniej jednak robiły wrażenie na gościach, chociaż niektórzy na początku myśleli, że przesadziłam z barwnikiem do
jajek…

Składniki:2 litry
wywaru z
buraków1 szklanka
octu z
czerwonego wina1 łyżka
cukru1 łyżeczka
soli4
liście laurowe6 ziaren
ziela angielskiego12 ziaren
pieprzu9
jajekkolorowy pieprz mielony1. Przygotować
wywar z
buraków najlepiej przy okazji robienia
ćwikły, sałatki buraczanej itp. Ja gotowałam 1,5 kg
buraków w ok. 4 litrach
wody na małym ogniu (połowa
wody wyparowała).2.
Wywar przecedzamy, dodajemy
liście laurowe,
ziele angielskie,
pieprz i
sól,
cukier i
ocet. Gotujemy ok. 15 minut.3. Do ostudzonej marynaty wkładamy ugotowane i obrane
jajka. Pozostawiamy na noc z lodówce.

4. Odsączamy
jajka z marynaty, przekrawamy na pół, układamy na półmisku i posypujemy kolorowym mielonym
pieprzem.Przepis dodaję do akcji Mirabelki Wielkanocne Smaki 2.