Wykonanie
Z braku laku... powstają najlepsze przepisy. Czasami nie mam czasu, ani ochoty wybierać się na zakupy. Przeglądam wtedy moje szafki oraz lodówkę i zawsze, ale to naprawdę zawsze, uda mi się z nich coś pysznego wykrzesać. Tym razem to moje
marchewki, które nadal czekają na ciasto
marchewkowe, zaowocowały pysznym
sosem do spaghetti, z
mlekiem kokosowym i
egzotycznymi przyprawami.Pewnie moja propozycja spotka się ze sporą ilością Waszych wątpliwości, ale zapewniam Was, smakuje super. Spróbujcie :-)
makaron spaghetti (u mnie bez
jajka)kilka
marchewek2 małe
cebulenieco
olejumleko kokosowepół łyżeczki zmielonego
imbirupół łyżeczki
curryzmielone
chilisólpieprz kolorowySpaghetti ugotować al dente (lekko twardawe).
Cebule pokroić w kostkę i podsmażyć na złoto.
Marchewki obrać, zetrzeć na tarce z dużīmi oczkami. Dodać do
cebuli i smażyć do miękkości, od czasu do czasu mieszając. Dodać
mleko kokosowe, przyprawić, posmażyć jeszcze chwilę i gotowe.Przed podaniem posypać świeżo zmielonym
kolorowym pieprzem.Przepis dodaję do akcji: