Chocolate chip cookies - ciasteczka z drobinkami czekolady...

Wykonanie

Moja przygoda z pieczeniem, jak już wspominałam, rozpoczęła się po narodzinach naszej Zuzi. Początkowo tylko oglądałam programy kulinarne, obserwując mistrzów takich jak Ina Garten, czy Andy Bates przy pracy. Nawet przez myśl mi nie przyszło, że też kiedyś będę spędzać większą część czasu w kuchni. W końcu miałam w rodzinie opinię osoby zdolnej przypalić wodę na herbatę. Wtedy właśnie trafiłam na serię przedświątecznych programów Nigelli Lawson, które oglądałam z zapartym tchem, śliniąc się na widok wyczarowywanych przez nią potraw i deserów. Kupiłam jej książkę „Kuchnia. Przepisy z serca domu” i przepadłam :) Wypróbowałam chyba wszystkie przepisy na ciasta i desery oraz sporą część wytrawnych dań. To była moja pierwsza kulinarna miłość:)
Właśnie chocolate chip cookies Nigelli odważyłam się upiec jako pierwsze. Do dziś pamiętam, jak zjadaliśmy je łakomie jedno po drugim, tak były pyszne. I potem już żadne sklepowe ciastko nie miało szans :) Co prawda przepisów na ciastka z kawałkami czekolady jest wiele, ale wierzcie mi – gdy raz spróbujecie ciastek Nigelli, innych już nie zechcecie. Są nieziemsko pyszne – chrupiące na zewnątrz, ciągnące w środku, z porządną dawką mlecznych czipsów czekoladowych. Idealne i do kawy, i do szklanki mleka. Uzależniające. Mniam :)
Gorąco polecam :)
Składniki na około 16 dużych ciastek:
150g niesolonego masła
125g jasnego brązowego cukru (użyłam jasnego muscovado)
100g drobnego białego cukru
1 całe duże jajko i jedno żółtko (zimne, najlepiej z lodówki)
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
300g mąki pszennej
1/2 łyżeczki sody
1/4 łyżeczki soli
300g mlecznych czekoladowych czipsów (milk chocolate chips) lub drobno posiekanej mlecznej czekolady
Wykonanie:
Masło roztop w rondelku i przestudź lekko.
Cukier biały i brązowy umieść w misie miksera. Dodaj ekstrakt waniliowy oraz lekko przestudzone masło i zmiksuj dokładnie. Wbij jajko oraz żółtko i ucieraj, aż masa stanie się jasna i zgęstnieje.
Wsyp mąkę, sodę oraz sól i wymieszaj dokładnie. Na koniec wmieszaj kawałki czekolady.
Przygotuj blachy do pieczenia wyłożone papierem do pieczenia.
Nabieraj masę łyżką, formuj z niej kulki (u mnie wielkości mniej więcej mandarynki) i układaj na blasze w sporych odstępach. Możesz też posłużyć się łyżką do lodów.
Ciastka piecz w piecu nagrzanych do 180°C przez około 15 – 17 minut, aż brzegi ciastek się zrumienią. Będą wyglądać na lekko niedopieczone, ale nie przejmuj się tym. Wyjmij je z pieca i studź przez około 5 minut na blasze (powinny w tym czasie nieco stwardnieć). Po tym czasie przełóż na kratkę i wystudź całkowicie.
Smacznego :)