Dżem truskawkowy…

Wykonanie

Udało mi się dziś kupić ładne truskawki w dobrej cenie, więc wróciłam do domu z trzema skrzyneczkami i mocnym postanowieniem zrobienia z nich dżemu :) Szybciutko wygrzebałam w internecie odpowiedni przepis (jak zawsze z pomocą przyszła niezastąpiona Pani Dorota z Moich Wypieków) i wzięłam się do pracy.
Przygotowanie dżemu nie wymaga większych zdolności, a jedynie trochę cierpliwości. Gorąco namawiam, jeśli tylko macie czas, dostęp do owoców i miejsce na kilka słoiczków domowych przetworów.
Dżem zrobiłam w dwóch wersjach – pierwsza z wanilią, druga z dodatkiem rabarbaru. Sama nie wiem, który smakuje mi bardziej. Zarówna wanilia, jak i rabarbar pasują do truskawek idealnie, a możliwości wykorzystania tych pysznych przetworów jest całe mnóstwo. Sklepowe dżemy się nie umywają :)
Polecam:)
Składniki:
Wersja z wanilią (wyszły mi 2 i pół słoiczka o pojemności 500ml):
około 4 kg świeżych truskawek
500 – 700g cukru (do smaku)
skórka otarta z jednej cytryny i sok wyciśnięty z 1 i 1/2 cytryny
2 łyżeczki pasty waniliowej
Wersja z rabarbarem (wychodzi 500ml dżemu):
około 1,5 kg truskawek
500g rabarbaru obranego i pociętego w niewielkie kawałki
około 3/4 szklanki cukru (do smaku)
sok wyciśnięty z połowy cytryny
Wykonanie:
Składniki na dżem umieść w garnku z grubym dnem. Doprowadź do wrzenia, cały czas mieszając.
Gotuj na małym ogniu przez kilka godzin, do zgęstnienia. Mi zajęło to około 4 godzin w przypadku dżemu z rabarbarem, którego było mniej i 6 dla dżemu z wanilią. Jeśli masz mało czasu, rozłóż gotowanie na dwa dni.
Gdy dżem zgęstnieje, przełóż go do wyparzonych słoików i zakręć szczelnie. Możesz je zawekować w garnku z gorącą wodą lub piecu.
Przechowuj w chłodnym miejscu.
Smacznego :)