Wykonanie
Kto ich nie lubi. Placki ziemniaczane to chyba jedno z niewielu dań, które nigdy mi się znudzą i zawsze smakują przepysznie. Obojętne z jakimi dodatkami,
śmietaną i
cukrem, gulaszem,
sosem czosnkowym, czymkolwiek:) W dodatku są bardzo proste do przygotowania, pomijając tarcie
ziemniaków, które niestety zajmuje trochę czasu… Kiedyś co prawda próbowałam zrobić placki w blenderze, ale to, co mi wyszło, smakowało jak placki z proszku. W związku z tym nadal męczę się z tarką, ale co tam, warto!Co nam będzie potrzebne:– 1 kg
ziemniaków, umytych, obranych– 1 średnia
cebula– kilka ząbków
czosnku (ja lubię mocny smak, więc
daję 5-6 albo i więcej, ale można dać mniej)– 1
jajko– 1,5 łyżeczki
soli– 2 łyżeczki
pieprzu czarnego mielonego– 1 łyżka
kminku (jeśli nie jesteście fanami tej
przyprawy zmniejszcie ilość, albo w ogóle zrezygnujcie)– 2-3 łyżki
mąki-
olej do smażeniaPrzygotowanie:umyte i obrane
ziemniaki trzemy na tarce na średnich oczkach (mniejszych niż te pokazane na zdjęciu)
starte
ziemniaki solimy i odstawiamy na kilka minut, po czym odlewamy
wodę, która się zebrałado tak przygotowanych
ziemniaków dodajemy
jajko,
przyprawy,
mąkę, mieszamy wszystko dokładnie na patelni rozgrzewamy kilka łyżek
oleju (placki muszą być w nim dobrze zanurzone, ale nie za głęboko), patelnia musi być dobrze rozgrzana, inaczej placki będą się przypalać na rozgrzany
olej nakładamy łyżką ciasto i formujemy na płasko (dobrze na początek usmażyć jeden placek „na próbę” i sprawdzić, czy nie trzeba go bardziej doprawić), smażymy kilka placuszków narazplacki smażymy na złoty kolor z obu stron, usmażone odkładamy na talerz przykryty ręcznikiem papierowym, żeby trochę odsączyć je z tłuszczupodajemy ciepłe z ulubionymi dodatkami
Takie proste, a takie pyszne:) Smacznego:)KomentarzecommentsPowered by Facebook Comments