Pizza z kalafiora

Wykonanie

Placki i kotlety z kalafiora znają już chyba wszyscy, nawet mięsożercy. Smażone i obtoczone w bułce tartej, na roślinożercach nie robią już większego wrażenia. Sam kalafior gotowany na parze czy dodany do sałatki też wydaje się być dość nudną propozycją obiadową, choć od czasu do czasu spałaszowanie dobrego, młodego kalafiora sprawia niemałą frajdę. Jednak na młode kalafiory jeszcze czas. Postanowiłam poeksperymentować z kalafiorem zblendowanym i podpieczonym w piekarniku, tworząc jedyna w swoim rodzaju pizzę. Lekkostrawna, a zarazem sycąca siostra klasycznej pizzy z mąki pszennej i drożdży może być doskonałą alternatywa dla osób na diecie zarówno bezglutenowej jak i odchudzającej.
Przygotowanie kalafiorowej pizzy jest niestety dość pracochłonne, ale efekty są zaskakujące. Szczerze mówiąc, gdy przygotowywałam pierwszy raz tą pizzę miałam spore obawy co do efektu końcowego - niepotrzebnie.
Kalafiorowy spód do pizzy
Składniki:
1 główka kalafiora,
2 jaja,
ok 60 g mozarelli,
sól.
Przygotowujemy sobie gazę, taką leczniczą, którą można kupić w aptece.
Dodatki do pizzy
1 pomidor,
1 czerwona papryka,
6 czarnych oliwek bez pestek,
1/2 cukinii,
3-4 pieczarki,
60 g mozarelli,
sos pomidorowy z czosnkiem i oregano.
Przygotowanie:
Kalafiora dzielimy na mniejsze kawałki i podgotowujemy na parze. Kalafior powinien być miękki ale nie rozpadać się. Odsączamy go w miarę możliwości i odstawiamy do ostudzenia. Ważne, żeby nie był gorący, inaczej w następnych etapach możemy się poparzyć
Ostudzonego kalafiora blendujemy. Będzie miał konsystencję mokrego piasku. Rozkładamy gazę, przekładamy do niej zblendowanego kalafiora i wyciskamy z niego tyle wody ile się da. Ważne, żeby pozostało jak najmniej wody, w przeciwnym razie ciasto nie będzie zbyt chrupkie i będzie się rozpadać. Odsączonego kalafiora przekładamy do miski.
Mozarellę ścieramy na tarce (można kupić gotową, startą) i dodajemy ją do kalafiora.
Do masy wbijamy jaja i całość dokładnie mieszamy, doprawiamy solą.
Przygotowujemy papier do pieczenia i układamy na nim ciasto. Staramy się, aby miało wszędzie jednakową grubość, pozwoli to uniknąć niedopieczenia w którymś z miejsc.
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni i wstawiamy spód do piekarnika na 15 minut. W tym czasie powinien się lekko przyrumienić i stracić resztę wody. Jeśli jednak nie wycisnęliśmy dostatecznie kalafiora wcześniej potrzebne będzie dodatkowe parę minut na dopieczenie go.
Po tym czasie wyciągamy ciasto z piekarnika i układamy sos i dodatki, posypujemy mozarellą lub serem żółtym..
Ponownie wkładamy do piekarnika i pieczemy przez kolejne 10 minut.
Smacznego!