Wykonanie
Szarlotka z
budyniem kusiła mnie od dawna, ale jakoś odkładałam jej zrobienie. W ubiegłym tygodniu miałam imieniny i stwierdziłam, że to dobra okazja, żeby ją zrobić. Nie korzystałam z żadnego gotowego przepisu, postanowiłam zaimprowizować na bazie kruchego ciasta, podobnego do tarty z
malinami, którą robiłam jakiś czas temu . Na wierzch dałam kruszonkę i wyszła fajna kombinacja kruchego ciasta z wilgotnym nadzieniem.Spód:175 g
mąki pszennej50 g drobnego
cukruszczypta
soli125 g niesolonego
masła1 duże
żółtko1 – 2 łyżki lodowatej
wody5- 6
jabłek ( ew. łyżka
cukru), 1/2 łyżeczki
cynamonuugotowany
budyń śmietankowy lub
waniliowykruszonkaMieszamy
mąkę z
cukrem i
solą. Dodajemy miękkie
masło pokrojone na kawałki, zagniatamy szybko – ciasto powinno zbijać się w okruchy. Dodajemy
żółtko zmieszane z
wodą i całość wyrabiamy aż powstanie jednolita masa. Z ciasta forujemy dysk, który po zawinięciu w folię odkładamy na 30 – 45 minut do lodówki.W międzyczasie możemy ugotować i wystudzić
budyń, zetrzeć
jabłka na tarce o grubych oczkach , przesypać
cynamonem i jeśli tego wymagają,
cukrem.Schłodzone ciasto wałkujemy (będzie dość suche, nie trzeba będzie podsypywać blatu dużą ilością
mąki). Rozwałkowane ciasto przenosimy do formy na tartę . Wykładamy formę
ciastem i nakłuwamy gęsto widelcem, raz przy razie.Nie podpiekałam najpierw
spodu, korzystając z doświadczeń z pieczenia tarty normandzkiej, tylko od razu na spód wyłożyłam
jabłka starte na tarce i przesypane
cukrem z
cynamonem, na to przestudzony
budyń . Posypałam kruszoną i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 200 C na około 40 minut . Gdy brzegi ciasta i kruszonka się zrumieniły, wyjęłam szarlotkę z piekarnika.Na podwieczorek jedliśmy ciepłą, ledwo przestudzoną, ale następnego dnia na zimno smakowała jeszcze lepiej. Domownicy byli zachwyceni i zamówili szybką powtórkę.Smacznego !