Na zdjęciu widać wersję „na wynos”:) U mnie carbonarra znika zanim zdąży wystygnąć. Mój syn mógłby jeść ją praktycznie codziennie:)Składniki:300 g suchego makaronu tagiatelle170 g wędzonego boczku1-2 ząbki czosnku5 łyżek parmezanu lub pecorino3 żółtka150 ml śmietany 30%sólpieprznatka pietruszki lub rozmaryn świeży (opcjonalnie)Wykonanie:Żółtka mieszamy ze śmietaną i 2 łyżkami parmezanu. Doprawiamy solą i pieprzem.Makaron gotujemy do momentu, aż będzie al dente.Na patelni podsmażamy pokrojony boczek i grubo posiekany czosnek.Gdy boczek lekko się przesmaży, dokładamy do niego ugotowany makaron (nigdy odwrotnie) i mieszamy, aż składniki dobrze się połączą. Wyłączamy kuchenkę.Do gorącego makaronu wlewamy sos z żółtek i śmietany. Szybko mieszamy, ponieważ makaron jest gorący, żółtka powinny lekko zgęstnieć i sos zrobi się kremowy. Jeśli dzieje się to za szybko, całkowicie zdejmujemy z kuchenki patelnie. Jeśli za wolno, trzymamy na gorącym wyłączonym palniku.Jak sos zrobi się kremowy i ładnie oblepi makaron, nakładamy carbonarrę na przygotowane wcześniej talerze. Posypujemy pozostałym parmezanem i jeśli ktoś lubi, posiekaną natką pietruszki lub świeżym rozmarynem.SMACZNEGO !!!