ßßß
Właściwie banany wykorzystuję głównie, jako składnik wiążący i słodzący, a do bezpośredniego spożycia wolę wszystkie sezonowe owoce, które rosną w naszym kraju.I jeszcze jedna drażliwa sprawa, ale bardzo ułatwiająca życie tym, którzy walczą z pokusami i nadmiarem kilogramów: ciasto traktujemy, jako posiłek. Kawał placka zjedzony po południu to podwieczorek, w porze drugiego śniadania, zastępuje je. Nie jest to niewinna przekąska, która się nie liczy. I znowu umartwianie… Nie o to chodzi, tylko o świadomość, że taki niewinny kawałek niesie w sobie spory ładunek energetyczny i nie ma potrzeby jeszcze go powiększać, o ile nasza aktywność nie jest bardzo duża. Swój kawał bananowca spałaszuję z uśmiechem, a potem spacerkiem powędruję po sprawunki i przytaszczę parę siatek na kolejne gotowanie. Z pewnością poczuję się usprawiedliwiona.
Składniki4 dojrzałe i miękkie banany1 kieliszek rumu, czyli 50 ml (dla dzieci-sok jabłkowy)¼ szklanki cukru trzcinowego nierafinowanego2 łyżeczki proszku do pieczenia2 szklanki maki pszennej lub orkiszowej typ 650-7002 jaja50 g miękkiego masłapo garści posiekanych orzechów i rodzynekDo dekoracji: powidła śliwkowe lub morelowe, płatki kokosowe
PrzygotowaniePiekarnik nagrzać do temperatury 170˚C. Banany, rum, jaja i masło zmiksować. Przesiać do zmiksowanej masy mąkę z proszkiem do pieczenia i dodać bakalie. Dokładnie wymieszać. Przełożyć do formy wyłożonej papierem do pieczenia i piec w nagrzanym piekarniku około 40-45 minut (patyczek włożony w środek ciasta powinien być suchy).Po upieczeniu posmarować ciasto powidłami śliwkowymi lub morelowymi i posypać kokosowymi płatkami.UwagiJeżeli ciasto będzie się wam wydawać zbyt gęste, możecie dodać jeszcze jedno jajo i dobrze wymieszać. Kiedy banany są niezbyt dojrzałe i twarde, czasem się tak zdarza. Wtedy można uratować sytuację właśnie w taki sposób.