Wykonanie
Cudowny, delikatny deserowy krem na bazie
śmietanki i
żółtek. Taki do oblizywania ostatniej łyżki. Pokuście się o przygotowanie, bo zwłaszcza teraz można go wzbogacić świeżymi
truskawkami,
jagodami czy jak ja-
malinami. Hm, a gdyby go podać z
poziomkami ? To byłby deser!



Składniki :3
żółtka w temperaturze pokojowej200 ml słodkiej
śmietanki 30%3 łyżki
cukru pudru1/2
laski wanilii lub 1 łyżka pasty waniliowejkilka kostek
gorzkiej czekoladyświeże
maliny lub inne miękkie
owocePrzygotowanie:
Laskę wanilii kroję na pół, nożem wyskrobuję ziarenka, wszystko przekładam do rondelka ze
śmietanką. Podgrzewam na wolnym ogniu do zagotowania (
laskę wanilii oczywiście na końcu wyjmuję). W międzyczasie ubijam
żółtka z
cukrem na puszystą masę. Do ubitych
jajek niewielkimi porcjami dolewam, ciągle ubijając, gorącą
śmietankę -zaczynając od łyżki płynu, by
jajka się nie zważyły. Wszystko przelewam do garnka i na niewielkim ogniu podgrzewam, ubijając trzepaczką. Po kilku minutach krem stanie się wyraźnie puszysty i zacznie gęstnieć. uwaga- nie można przerywać ubijania, by krem się nie zwarzył i by nie powstały grudki. Gotowy krem przekładam do pucharków. Do jeszcze gorącego kremu można wkruszyć kawałki
czekolady.Pozostawiam do zupełnego ochłodzenia, po czym ozdabiam
malinami.Przepis autorski.





