Jagodzianki orkiszowe pełnoziarniste

Wykonanie

Jak jagody to oczywiście jagodzianki. To moje ulubione drożdżowe bułeczki i Wasze chyba też. Zresztą lato bez jagodzianek jest nieważne. Przy drożdżowych wypiekach usprawniłam sobie pracę i ciasto robię teraz wieczorem. Rośnie całą noc w lodówce, a rano pozostaje tylko uformować, nadziać i upiec bułeczki.
Moje jagodzianki mają 50 % dodatek mąki pełnoziarnistej orkiszowej. Są tak samo puszyste i pyszne jak ich "białe"krewniaczki, a o ileż zdrowsze. Zachęcam bardzo do wypieków z mąką pełnoziarnistą i do wypróbowania mojego przepisu. Bułeczki są z dużą ilością jagod, po proszu pycha.
Składniki na 12 bułeczek:
500 g mąki (250 g mąki 550 i 250 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej)
240 g mleka
70 g masła
60 g cukru
1/2 łyżeczki soli
1 paczuszka suchych drożdży (świeżych 1/2 kostki)
3 żółtka Nadzienie:
280 g czarnych jagód
1 łyżka mąki ziemniaczanej
12 łyżeczek cukru trzcinowego
dodatkowo: 1 żółtko+ 2 łyżki mleka
Wykonanie:
Podgrzać mleko w rondelku. Do mleka dodać masło, by się rozpuściło.
Wszystkie składniki suche i mokre oraz jajka umieścić w misie robota i wyrobić gładkie, lśniące ciasto. Trwa to około 10 minut. Można zamiast 3 żółtek dodać 2 całe jajka, jednak z samymi żółtkami ciasto będzie delikatniejsze. Całość przykryć folią spożywczą i wstawić na całą noc do lodówki.
Rano, pół godziny przed planowanym pieczeniem wyjąć ciasto z lodówki, żeby się ogrzało
W tym czasie przygotować jagody. Dokładnie przebrać, umyć i osuszyć na papierowym ręczniku. Suche jagody wymieszać z 1 łyżką mąki ziemniaczanej.
Bardzo ważne jest bardzo dokładne umycie jagód, żeby nie zarazić się bąblowcem. To groźna choroba przenoszona przez odchody dzikich zwierzat np. lisów. Wysoka temperatura nie niszczy jaj bablowców, dlatego tak ważne jest dokładne mycie owoców leśnych.
Po ogrzaniu, ciasto jeszcze raz zagnieść, tym razem ręcznie. Nie wymaga ono żadnego podsypywania mąką. Ma idealną strukturę, nie lepi się do rąk i cudnie się z nim pracuje.
Zrobić długi wałek, odciąć 12 równej wielkości kawałków (ważę, każdy ma około 78 g). Z każdego kawałka zrobić placuszek. Na środek nałożyć kopiastą łyżkę jagód i wsypać 1 łyżeczkę cukru trzcinowego. Złożyć na pół i zlepić bardzo dokładnie jak pieroga.
Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia złączeniem do dołu. Czynność powtórzyć 11 razy.
Przykryć ułożone bułeczki i pozostawić 15- 20 minut do napuszenia.
Piekarnik nastawiam na 190 ° C.
Przed włożeniem do pieczenia, posmarować jagodzianki rozbełtanym żółtkiem z 1 łyżką mleka.
Piec 22-25 minut. Studzić na kratce. Życzę smacznego!