Wykonanie
Wczoraj
Basia tak kusiła swoją wersją
kaszy bulgur że dziś to ja zajrzałam do swojej szafki i wygrzebałam ostatnią garść tej
kaszy , bo nie jestem pewna czy po wtorkowej wizycie u gastrologa będzie mi jeszcze dane kiedykolwiek ją zjeśćJa swoją ugotowałam na ulubionym
mleku sojowym .W środku znalazły swoje miejsce pyszne orzeszki
sojowe jak i letnie
owoce -
brzoskwinia ufo , którą zajadam się kilogramami jak i ostatnie sztuki naszych
polskich truskawekA całość podałam w
melonie ,bo żeby na taką prawdziwie letnią wyglądałaI dodatki na wierzchu też się znalazły - pierwsze polskie
borówki amerykańskie,
maliny jak i
czekolada gorzka Lind 99 % <3

Kasza bulgur na
mleku sojowym z
orzechami sojowymi ,
brzoskwinią ufo i
truskawkami w
melonie. :Podana z
borówkami amerykańskimi ,
malinami i
czekoladą gorzkąTak jak już kilka dni temu napisałam na moim blogu będzie dużo pomysłów na burgeryWczoraj na obiad zrobiłam zdecydowanie najlepsze ze wszystkich - z mojego ulubionego
bobu, który jest nie tylko pyszny ale też zdrowy

Przepis:- 1/ 2 paczki
bobu ugotowanego do miękkości- 1/2 szkl ulubionych
otrąb ( u mnie gryczane)
Bób ( jak to lubi w skórce lub bez) zblendować na gładką masę . Dodać do niego
przyprawy i
otręby i całość wymieszać ze sobą. Formować burgery , które usmażyć na dobrze rozgrzanej patelni przez ok 5 min z każdej strony.A kotleciki podałam z tahini , bo tak mnie zainspirowała Bryluen oraz
cukinią i
żółtym pomidorem limą ;)Po południu zamieszczę jeszcze jeden post z przepisem na domowe i bezglutenowe
płatki śniadaniowe oraz kolejną granolę ;)Miłej niedzieli wam życzę ;