Wykonanie
Z wsiowego urlopu przyjechała ze mną do miasta dorodna
cukinia - ostatnia z tego sezonu. Trzeba było ją zerwać bo zaczynały się już przymrozki na Podlasiu. Gospodarz twierdził, że już mu się warzywko przejadło więc chętnie się nim zaopiekowałam. Tym warzywkiem, a nie gospodarzem, oczywiście :D Chociaż i gospodarz niczego sobie . . . ale ciiiiii bo Żarłoczek może czytać . . .Wracając do
cukinii - jakoś tak wyszło, że razem z dyńką posiedziały sobie na balkonie chyba ze 3 tygodnie. Nie żebym o nich zapomniała, ale jakoś były inne rzeczy do zrobienia a dyniowate miały się dobrze i mogły grzecznie poczekać. Gdy przyszedł na nie czas miałam wyżerkę przez kilka dni bo panowie kręcili noskami. A ja tam lubię, nawet bardzo, i wcale nie musiałam się dzielić :)

składniki:4 kawałki dorodnej
cukinii4 czubate łyżki
kuskusu150 g
sera typu
fetagarść liści
bazyliikawałek
pora - jasno zielona część, ok. 5 cm1 nieduży
pomidor czerwony1 nieduży
pomidor żółty1/2 papryczki średnio ostrej, czerwonej2 łyżki
olejudo smaku -
sól morska ziołowa,
pieprz kolorowy mielony

sposób przygotowania:
cukinię przekroiłam wzdłuż na połówki a
potem każdą na dwa ok. 10 - cio cm kawałki. Łyżką usunęłam watowane gniazdo nasienne. Skórki nie obierałam bo
cukinia choć dość duża to nie była stara.Kawałki warzywa oprószyłam ze wszystkich stron
solą ziołową i świeżo mielonym
pieprzem, odłożyłam na czas przygotowania farszu.
Kuskus wsypałam do kubka, zalałam gorącą
wodą tak żeby był przykryty na ok. 0,5 cm i zostawiłam przykrywając na kilka minut.
Pomidory sparzyłam, obrałam ze skórki i pokroiłam w kostkę.
Pora i papryczkę oczyściłam, pokroiłam drobno. Na patelni rozgrzałam
olej, podsmażyłam papryczkę i
pora - tylko chwilkę. Dodałam
pomidory i smażyłam jeszcze chwilę - żeby się zagrzały ale nie rozpadły. Dodałam napęczniały
kuskus i wymieszałam, odstawiłam żeby całość przestygła. Wkruszyłam
ser nie rozdrabniając go za bardzo i doprawiłam całość
pieprzem - z
solą ostrożnie bo
ser jest słony. Dodałam posiekaną
bazylię.Tak przygotowanym farszem napełniłam czubato łódeczki z
cukinii. Ułożyłam je w naczyniu do zapiekania i wstawiłam do piekarnika na ok. 20 - 30 minut. Piekły się w temp. 180 st. C.Można podać do nich jakiś sos, ale ja zjadłam sobie 2 kawałki bez niczego zaraz po wyjęciu z pieca.