ßßß Cookit - przepis na "Sljedzik"

"Sljedzik"

nazwa

Wykonanie

I to koniecznie wymawiany z takim zaciąganiem wschodnim. To tak pięknie i śpiewnie brzmi, że zawsze mnie rozczula.
Przypomina mi się taki tekst, który powtarzała moja Babcia oprawiając śledzie w piątek a naśladowała, pięknie zaciągając, sposób mówienia jakiegoś dawnego znajomego właśnie ze wschodu: " Jóóózik, chodź do domu! Mama sljedzia zariezała, bendziem łosci liiizać!"
I żeby mi się nikt nie doszukiwał tutaj jakiegoś naigrywania z gwary bo ja to wschodnie "śpiewanie" uwielbiam :-) i żałuję, że tak nie potrafię...
składniki:
składniki: kilka/kilkanaście ziemniaków
3 podwójne filety z zalewy octowej z estragonem
300 ml jogurtu naturalnego
kilka rzodkiewek
1/2 ogórka świeżego
1/2 cebuli
2 łyżki siekanego koperku
do smaku: sól, pieprz ziołowy
sposób przygotowania: Warzywa oczyściłam i opłukałam, pokroiłam w drobną kostkę, posoliłam i oprószyłam pieprzem. Wlałam jogurt, dodałam koperek, wymieszałam - trzeba ponownie spróbować i ew. doprawić. Z filetów zdjęłam skórę i podzieliłam je na mniejsze kawałki. Ziemniaki wyszorowałam i ugotowałam w łupinach, gorące obrałam ze skórki, pokroiłam na ćwiartki i posoliłam. To bardzo proste, ale smaczne danie, podałam nakładając na talerze porcję ziemniaków, kawałki śledzia i sos - bardzo nam smakowało!
Źródło:http://smacznapyza.blogspot.com/2011/07/sljedzik.html