Wykonanie
Do tego deseru przymierzałam się bardzo długo bo wydawał mi się strasznie trudny. Zmobilizowałam się jednak dopingowana przez moje Żarłoczki, które bardzo lubią
bezy i desery z
bitą śmietaną oraz
owocami. Cóż,
powiem tylko, że panowie prawie bili się o ostatni kawałek :D

składniki :200 ml
białek jaj kurzych400 ml
cukru drobnego2 szczypty
soli2 łyżki
octu jabłkowego3 łyżki
mąki kukurydzianej500 ml
śmietanki kremówki 30%1 op. masy śmietankowej Dr Oetker w proszku (to tak jakby zagęstnik do ubijania, lekko słodzony)ok. 500g świeżych
truskawek1/2 op. perełek
cukierkowych Dr Oetker różowo-białychsposób przygotowania:
Białka o temperaturze pokojowej zaczęłam ubijać w dużej misce mikserem dodając
sól. Gdy masa była dobrze spieniona dosypywałam pomału po 1 łyżce
cukru i cały czas ubijałam. Trwało to kilkanaście minut. Do sztywnej, słodkiej piany dosypałam
mąkę i dolałam
ocet, i cały czas miksowałam dalej. Masę wyłożyłam na blachę z naszykowanym wcześniej arkuszem papieru do pieczenia - rozprowadziłam ją w kształt koła o śr. m/w 26 cm i wysokości ok. 5 cm. Blachę wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 150 st.C i piekłam tak ok. 40 min. po czym zmniejszyłam temperaturę do 100 st.C i piekłam, a właściwie suszyłam, dalsze 60 min.. Następnie wyłączyłam piekarnik, uchyliłam lekko drzwiczki wkładając w szparę drewnianą łyżkę żeby się nie zamknęły i zostawiłam
bezę żeby powoli stygła. Wystudzoną przełożyłam na talerz odwracając do góry
spodem i delikatnie oderwałam papier, ponownie odwróciłam pomagając sobie drugim talerzem.Zimną
śmietanę ubiłam a gdy była sztywna dosypałam masę
śmietankową i delikatnie wymieszałam mikserem na najniższych obrotach - wyłożyłam na
bezę. Na wierzchu ułożyłam świeże
truskawki - wcześniej umyte, osączone dokładnie i pokrojone na ćwiartki. Całość posypałam perełkami i odstawiłam do lodówki żeby całość się schłodziła.Ilość
białek podałam z ml ponieważ
jajka są różnej wielkości - ja odmierzam je wlewając do szklanki i tą samą odmierzam
cukier.