Wykonanie
Wczoraj były kopytka na słodko... dzisiaj będą wytrawne i to w dość nieoczywistej wersji z
bobem w roli głównej.Absolutnie uwielbiam wszelkiej
maści kluchy, kluski i kluseczki!Żeby się nie nudziło urozmaicam je na różne sposoby.Zamiast tradycyjnych
ziemniaków użyłam gotowanego
bobu co świetnie zmieniło smak a także nadało ładnego zielonego koloru.Zapraszam na degustację ;)

Składniki:1kg
bobu (po ugotowaniu i obraniu około 700g)300g
mąki pszennej3
jajkasól,
czarny pieprzuokrasa:3
kiełbasy zwyczajne2 białe
cebuleSposób przygotowania:
Bób wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy kilka minut do miękkości.
Młody możemy zbledować/zmielić w całości, starszy obieramy z łupinek.Zmiksowany
bób, łączymy z
mąką,
jajkami oraz
sól i świeżo mielonym
czarnym pieprzem do uzyskania jednolitej konsystencji. W razie konieczności podsypujemy nieco
mąką (wszystko zależy od wielkości
jajek). Z ciasta formujemy cienki wałek. Lekko spłaszczamy ręką i kroimy na ukos jak tradycyjne kopytka.W dużym garnku zagotowujemy
wódę z
sola i wkładamy kluski. Gotujemy kilka minut od wypłynięcia aż będą miękkie.Okrasa:
Kiełbasy kroimy w drobna kostkę i przesmażamy na suchej patelni aż wytopi tłuszcz i ładnie się przyrumieni. Dodajemy drobno poszatkowaną
cebule i przesmażamy razem aż się zeszkli.Kluski wykładamy na talerze i posypujemy
cebulka z
kiełbasą. Smacznego!