Wykonanie
Oczywiście
jajka wielkanocne, to nie takie zwykłe
jajka. Zawsze nas kusi, żeby coś dodać, coś przyozdobić, coś zmienić, zmielić, położyć. Dziś dwa sposoby na uatrakcyjnienie i uzupełnienie smaku wielkanocnych jaj. Zawsze podaję je na wielkanocnym
stole. Pierwsze
jajko serwowane jest z delikatnie duszonymi na
maśle pieczarkami, w towarzystwie
dymki i świeżo mielonego
pieprzu. Drugie zaś zaprzyjaźnia się z marynowanym
łososiem w
koperku, marskiej
soli i mocnym
alkoholu. Zdecydowanie polecam obie wersje. Przygotowania z
łososiem należy zacząć dzień wcześniej, gdyż potrzebuje on trochę czasu w lodówce.
Jajka ugotowane na twardo
majonez200g świeżych małych
pieczarek2
dymkiświeżo mielony
pieprz sólklarowane
masło300 g
świeżego łososia2 łyżki grubej
morskiej solipęczek
koperku30 ml
wódki 50 %1 łyżka
cukru brązowego-
pieczarki dokładnie myjemy i kroimy w cienkie plasterki. Smażymy na średnim ogniu, doprawiwszy
solą i
pieprze. Kiedy
pieczarki puszczą sok, dokładamy posiekaną drobno
dymkę. Smażymy do momentu wyparowania całego soku. Studzimy i układamy na
jajka z
majonezem.- W miseczce mieszamy
sól,
cukier, posiekany
koperek i
wódkę.
Łososia dokładnie myjemy i wyciągamy z niego każdą ość. Kawałek kroimy na pół. Jedną połowę smarujemy marynatą i układamy na niej drugi kawałek
ryby. Zawijamy (ale nie szczelnie) folią spożywczą. Układamy pod obciążoną deską i wstawiamy do lodówki na 12-16 godzin. Od czasu do czasu należy zlać sok, jaki powstanie podczas marynowania. Po tym czasie zdejmujemy całą marynatę (ale nie płuczemy). Kroimy na bardzo cienkie plasterki i układamy na jajkach z
majonezem.
