Wykonanie
Karczochy można przyrządzać na wszelkie możliwe sposoby, mniej lub bardziej wyszukane.Dziś chciałabym Wam podać przepis na carciofi alla giudia czyli
karczochy po żydowsku.Carciofi alla giudia są typowym daniem gastronomii Lacjum i całych środkowych Włoszech, zwłaszcza w Rzymie, gdzie to danie wynaleziono.Są jednym z najsłynniejszych dań żydowskich w kuchni włoskiej. Ich historia sięga jeszcze czasów rzymskich.Po raz pierwszy
karczochy po żydowsku zostały przyrządzone w Rzymie w
getcie żydowskim. Serwowane były podczas obchodów Kippur.Kippur to ś
więto i dzień postu, w którym wstrzymuje się od jedzenia, picia i jakiejkolwiek pracy lub zabawy. Dzień poświęcony wyłącznie medytacji i modlitwie.Po spędzeniu 24 godzinnego postu, zwykle Żydzi jedli
karczochy, dlatego
mówi się na nie "po żydowsku".Danie proste w wykonaniu, jednocześnie doskonale podkreślające aromat i smak warzywa.Prawdziwe
karczochy po żydowsku przygotowywane są z
karczochów "mammola" ponieważ są one bardziej delikatne, bez "brody" oraz są bardziej miękkie.
Karczochy "mammola" to typowe fioletowe
karczochy regionu Lacjum.Zapraszam ;-)
Składniki:5
karczochów rzymskich "mammola"wyciśnięty sok z jednej
cytrynysól i
pieprz do smaku
wytrawne białe wino1,5 l
oliwy z oliwekPrzygotowanie:Na samym początku szykujemy sobie miseczkę z zimną
wodą i
sokiem z cytryny.
Karczochy szybko ciemnieją i barwią na brązowo ręce. Używam rękawiczek do obierania.Odcinamy nogę
karczocha pozostawiając 2-3cm.Odcinamy czubek kwiatu, mniej więcej na 1 /3 wysokości.
Odrywamy zewnętrzne twarde liście, aż odłamywane liście staną się delikatne i jasnozielone. Można to robić to palcami, najlepiej pierwsze liście usunąć nożykiem.Jeśli masz wątpliwość, czy już została usunięta wystarczająca ilość liści, lepiej usunąć kilka więcej niż zostawić ich za dużo.Metodą prób i błędów wyczujecie kiedy.Jeśli wasze
karczochy będą miały jeszcze włókniste, trudne do pogryzienia
płatki, to znak, że następnym razem będziecie musieli obrać więcej.
Wyrównujemy pozostałości po liściach, najlepiej okrążając nożykiem podstawę
karczocha - ta czynność nazywa się po włosku tornire.Ponieważ ta część
karczocha jest bardzo smaczna, postaraj się jak najmniej zmarnować.Obieramy nogę
karczocha, obieramy grubo z pokrywających ją włókien.Nie usuwamy brody bo
karczochy "mammola" nie mają brody.Otwieramy widelcem liście od środka na zewnątrz.
Oczyszczonego
karczocha wkładamy do miski z
cytryną na co najmniej 10 minut.Następnie usuwamy je z
wody i odcedzamy.Bijemy je o siebie, w ten sposób liście zaczną się otwierać.Rozgrzewamy taką ilość
oleju na patelni, że nasze
karczochy będą pokryte prawie w całości.Zanurzamy
karczochy w ciepłym
oleju ale nie wrzącym (140/150 ° C ).
Smażymy przez 10-15 minut, wystarczająco długo aż nasze
karczochy staną się miękkie.
karczocha z
oleju.Usuwamy
karczochy z
oleju, ostudzamy do góry nogami (około dwadzieścia minut), tak aż stracą nadmiar
oleju.Otwieramy widelcem liście od środka na zewnątrz.Środek
karczochów przyprawiamy obficie
solą i
pieprzem. Pozostawiamy na kilka minut.Wkładamy na parę minut do miski z
białym winem.
Smarujemy
winem, odcedzamy i zanurzamy je z powrotem w
oleju, podnosząc temperaturę, uważając, aby ich nie spalić.Usuwamy je po minucie i umieszczamy na papierowym ręczniku.Podajemy na gorąco!Smacznego !Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku lub google+, dziękuję za odwiedziny :-)