Wykonanie
Scroll down for EnglishDziś chciałabym Wam zaproponować
pomodoro fresco e basilico, czyli
makaron na bazie świeżych
pomidorów i
bazylii.Spaghetti z
sosem pomidorowym to ABC diety śródziemnomorskiej, są zawsze prawdziwą przyjemnością dla podniebienia. Zwłaszcza, jeśli gotowane w profesjonalny sposób.Ale co jest tajemnicą wykonania genialnego sosu pomidorowego?Jaka sztuczka ? Tak aby król kuchni włoskiej wyszedł jak najlepiej.ć dobre.
Pomidory, we Włoszech wybiera się w zależności od gustu i lokalnych tradycji. Najczęściej używane we Włoszech do sosu to San Marzano, Costoluto, Ciliegino lub Piccadilly.
Oliwa z oliwek musi być najwyższej jakości.No i oczywiście dobra szczypta pasji.Zatem zapraszam na pasta al
pomodoro e basilico - moja druga wersja sosu do
makaronu na bazie
pomidorów ;-)Pierwszą znajdziecie tutaj .

Składniki dla 4 osób:400 g
makaronu spaghetti3 łyżki
oliwy z oliwek1 kg dojrzałych
pomidorów(w Polsce najlepiej nadaj ą się do sosu,
pomidory malinówki)1
cebula(ja użyłam cipolla di tropea, czyli
czerwona cebula z Kalabrii)1 łyżka
cukrusól i
pieprz do smaku10 listków
bazyliiPrzygotowanie:Na początku chciałam Wam powiedzieć, że jak chcecie to możecie dać więcej
pomidorów, zależy od waszego gustu. Smaki sami później wypracowujecie. Najważniejsze, żeby były to
pomidory dojrzałe.W lekko osolonej wodzie gotujemy
makaron al dente, według przepisu na opakowaniu.W czasie, kiedy gotuje się
woda, myjemy dokładnie
pomidory. Wkładamy do miski. Na czubku każdego z nich nacinamy nożem krzyżyk. Zalewamy wrzątkiem, zostawiamy na 2 min i odcedzamy.Zalewamy teraz parę minut zimną
wodą, w ten sposób skóra odejdzie prawie sama.Usuwamy skórę z
pomidorów, usuwamy nasiona, kroimy w kostkę(dzięki sparzeniu nie sprawi nam to trudności).Obieramy
cebulę i kroimy na drobno. Wsypujemy
cebulę do rondla, dodajemy
oliwę z oliwek i smażymy.

Gdy
cebula się zeszkli dodajemy
pomidory, doprawiamy
solą i
pieprzem. Gotujemy aż zmiękną. Ja dodaje łyżkę
cukru, w ten sposób odchodzi od nich gorycz. Dusimy aż sos zgęstnieje.

Na samym końcu dodajemy porwane rękoma listki
bazylii. Ugotowany
makaron wrzucamy do rondla z gorącym sosem, mieszamy i serwujemy, najlepiej na gorących i głębokich talerzach. Dekorujemy listkami
bazylii.Podajemy natychmiast !Warto wiedzieć !Cipolla di tropea czyli
czerwona cebula uprawiana
między Nicotera, w prowincji Vibo Valentia i Campora San Giovanni, w
mieście Amantea, w prowincji Cosenza, wzdłuż wybrzeża Morza Tyrreńskiego. Produkowana jest głównie
między Briatico i Capo Vaticano. Poszczególne substancje zawarte w tej
cebuli sprawiają, że jest słodka a nie gorzka.Uwagi!Ten
sos jest dla czterech osób, ale ja używam dla dwóch. Dlaczego?Bo jak przystaje we Włoszech na końcu robię scarpetta ? Co to znaczy scarpetta ?Nie ma to nic wspólnego z butami(scarpe we Włoszech to buty).We Włoszech zazwyczaj do
makaronu zawsze podaje się kawałek
chleba.Po co ?Po to by wytrzeć z talerza to, co jest najsmaczniejsze na nim, czyli sos.To jest właśnie scarpetta po włosku.Uwieźcie nie ma nic prostszego i lepszego ;-)I właśnie dlatego robię większą porcje sosu ;-)Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku lub google+, dziękuję za odwiedziny :-)In the English versionIngredients for 4 people:400 g spaghetti3 tablespoons
olive oil1 kg ripe tomatoes1 onion1 tablespoon sugarsalt and pepper to taste10 basil leavesPreparation:Cook the pasta according to the packet instructions in a large pot of salted, boiling water until al dente. Wash the tomatoes. Dip in boiling water for 30 to 60 second and drain off.Peel the skin. In a pan heat some
olive oil and add the choped onion. Bake until onion is
very translucent, add the choped tomatoes. Boil the tomatoes until the sauce becomes gestures. Drain pasta and mix with tomatoes, add the chopped basil. Season with ground black pepper and salt.
Serve immediately. Share the plates.