Wykonanie
Powoli idzie zima, w mojej kuchni coraz częściej pojawiają się risotta...Risotto con porcini e tastasal czyli risotto z
prawdziwkami i tastasal, to moje ulubione risotto. Wspaniałe, kremowe, z posmakiem
białego wina, o pięknej beżowej barwie.Mam sentyment do tego risotta, bo jest pierwszym risotto, które zrobiłam we Włoszech i w życiu. Nie
będę ukrywać, że uwielbiam porcini(
prawdziwki).
Jadłam je już zrobione na różny sposób. Ostatnio w Toskanii miałam okazje zjeść carpaccio z
prawdziwków. Nie
będę opisywać jakie wrażenie zrobiło na mnie to danie. Jedno
powiem, już mam ochotę wrócić po to by zjeść to carpaccio.Co to jest tastasal?Tastasal to mieszanka
mięsa mielonego, doprawionego
solą i grubo mielonym
czarnym pieprzem. Ta sama mieszanka używana jest do wypełnienia
salami i salsiccii.Risotto z
prawdziwkami i tastasal jest idealnym daniem do podania na obiad czy kolację w gronie rodziny. Danie proste, sycące i przede wszystkim smaczne. Macie ochotę?Zatem zapraszam ;-)
Składniki na 4 osoby:300 g
ryżu do risotto (arborio albo carnaroli albo vialone nano)250 g
prawdziwków200 tastasal lub salsiccia1/2 l
bulionu domowego(jak nie macie to z kostki)20 g
masła40 g świeżego
parmezanu100 ml białego
wytrawnego wina1 łyżka
oliwysól i
pieprz do smaku
pietruszkaPrzygotowanie:Robimy
wywar z
bulion, przez cały czas przygotowania risotta trzymamy
wywar na małym ogniu, żeby
mieć gorący na podorędziu.
Grzyby myjemy pod bieżącą
wodą, osuszamy i kroimy. Rozgrzewamy rondel. Rozdrabniamy tastasal w palcach i wrzucamy do rondla.
Obsmażamy parę minut i dodajemy
grzyby. Zalewamy
winem i smażymy przez około 1 - 2 minuty, aż cały płyn wyparuje.
Wsypujemy
ryż i bardzo dokładnie mieszamy. Smażymy
ryż przez kilka chwil, aż zbieleje, ale nie zacznie się przypiekać. Teraz zaczynamy dolewać gorący
wywar z
bulionu, po łyżce wazowej na raz, przed każdym dolaniem czekając, aż
wywar zostanie wchłonięty przez
ryż. I mieszamy, gotując na wolnym ogniu do momentu gdy
ryż wchłonie płyn, wtedy dolewamy kolejną porcję,
potem następną, wchłonęło ? No to jeszcze jedną. W ten sposób rozklejamy
ryż. I tak do dopóki
ryż nie stanie się miękki gdy już jest miękki dodajemy ostatnią porcję i patrzymy czy ją wchłonie, nie powinien całej wchłonąć. Podczas dodawania płynów, powinniśmy cały czas mieszać i gotować
ryż na małym ogniu. Potrwa to od 25 nawet do 30 minut. Doprawiamy do smaku
solą - mało, bo
parmezan też jest słony.
Kiedy
ryż będzie ugotowany, ale wciąż al dente, zaś konsystencja risotta kremowa, przestajemy dolewać
wywar. Zdejmujemy risotto z ognia, dodajemy
pietruszkę,
masło i świeżo starty
parmezan.Mieszamy i podajemy natychmiast.Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku lub google+, dziękuję za odwiedziny :-)