Wykonanie
Zawsze chciałam spróbować zupy cebulowej i zawsze się jej bałam.
Cebula nie jest według mnie najsmaczniejszym warzywem tak saute ale dodaje smaku wielu potrawom. Dziś jednak się odważyłam i spróbowałam-
powiem szczerze jest pyszna. Doszliśmy z Mężem do wniosku , że jednak jedzenie tzw. " biedoty" to najlepsze jedzenie pod słońcem;)Zupa cebulowa:- 1 łyżka
masła- 2 łyżki
oliwy- ok 600dkg
cebuli ( 4 duże lub 6 średnich)- 2-4 ząbków
czosnku- 1 łyżeczka
cukru- 1/2 łyżeczki suszonego
tymianku- 2 łyżki
mąki- 2 litry ( 8 szklanek)
bulionu drobiowego lub wołowego ( może być z kostki)- grzankiOpcjonalnie ( wtedy wychodzi trochę drożej):- 125 ml
wytrawnego białego wina- 2 łyżki
brandy- starty lub cienko pokrojony
serCebulę kroimy w cienkie plasterki. Podgrzewamy ją na rozgrzanym
maśle połączonym z
oliwą w garnku o grubym dnie na niezbyt dużym ogniu. Czekamy aż się zeszkli i trochę zarumieni. Wtedy dodajemy
czosnek,
tymianek i
cukier i dalej smażymy na średnim ogniu ok 30 min. wciąż mieszając. Kiedy
cebula trochę zbrązowieje posypujemy ją
mąką i wlewamy
bulion. Wtedy też można dodać
wino. Doprowadzamy zupę do wrzenia i zbieramy powstałą pianę. Gotujemy jeszcze przez co najmniej 40 min. W tym czasie możemy zrobić grzanki
czosnkowe. Pod koniec gotowania możemy wlać
brandy. Zupę wlewamy do ciepłych miseczek , dekorujemy grzankami i
serem. W oryginalnym przepisie zapiekamy je z grzankami posypanymi
serem do momentu aż
ser się rozpuści.Wygląda to tak: