Wykonanie
Dzień dobry!Zachęcona przez inne blogerki postanowiłam przygotować w tym roku ratafię. W końcu mamy teraz takie bogactwo sezonowych
owoców, że nie można tego nie wykorzystać. Ratafia to
nalewka wieloowocowa (nazywana też przez niektórych tutti-frutti) do której przez całe lato i jesień dodajemy kolejne, pojawiające się
owoce. Istnieje pełna dowolność co do niej dodacie, czytałam również, że można ją wzbogacać o
przyprawy czy też
zioła. Skład
nalewki zależy od Twojej fantazji :-).

RatafiaSkładniki:po 200 g dowolnych
owoców*po 150 ml
wódki lub 100 ml
spirytusu i 40 ml
wodypo 140 g
cukruWykonanie:* Z
owoców pestkowych usuwamy pestki (
morele,
wiśnie,
czereśnie,
brzoskwinie,
śliwki), z
jabłek,
gruszek usuwamy gniazda nasienne (ale nie obieramy), pozostałe
owoce możemy wrzucać w całości lub pokrojone (np
truskawki). Na każde 200 g
owoców dodajemy 150 ml
alkoholu i 140 g
cukru.Przygotowane
owoce wrzucamy do dużego naczynia, słoika lub gąsiorka i zasypujemy
cukrem. Czekamy aż
owoce puszczą sok (u mnie trwało to jedną noc) i wtedy dolewamy do nich
wódkę (lub
spirytus z
wodą), mieszamy i odstawiamy. Odnośnie przechowywania
nalewki istnieją dwie szkoły - jedni zalecają przechowywać ją w jasnym i ciepłym miejscu, inni w ciemnym. Ja się
póki co nie
mogę zdecydować, czasem stoi na podłodze w kuchni, a czasem w kuchennej szafce. Co jakiś czas ją mieszamy i dodajemy kolejne
owoce.Kiedy chcemy zakończyć przygotowanie naszej
nalewki, po dodaniu ostatnich
owoców czekamy ok. pół roku (tak podaje literatura, aczkolwiek sądzę że można skrócić ten termin :-) ), filtrujemy ją i butelkujemy. Odstawiamy w ciemne i chłodne miejsce i czekamy przynajmniej kilka miesięcy, im starsza, tym lepsza, jednak kto wytrzyma tyle czasu? :-).

Jeśli chodzi o
owoce które już dodałam do mojej ratafii to:
morelebrzoskwinietruskawkiczereśniemalinyczerwony
agrestPlanuję jeszcze:
gruszkijabłkaśliwkiA jaka będzie Twoja ratafia?