Wykonanie
Dzień dobry!Przy okazji recenzji Hamsa hummus&happiness israeli restobar
pisałam Wam o pewnym cieście nazywanym basbousa (lub
basbusa czy basboosa), które jest jednym ze sztandarowych deserów Bliskiego Wschodu.Oczywiście tak mi zasmakowało, że musiałam je przygotować w domu, z pomocą przyszedł blog Arabskie Smaki, gdzie znalazłam na nią przepis.

Ciasto jest bardzo słodkie za sprawą nasączenia
syropem, ma całkiem inny smak z powodu użycia semoliny.Nam zasmakowało i od czasu do czasu będzie gościć w naszej kuchni.Zapraszam!Składniki:Ciasto:370 g semoliny200 g
cukru1 łyżeczka
proszku do pieczenia50 g
masła (rozpuszczone)60 g
wiórków kokosowych300 g
jogurtu naturalnegomigdały obrane ze skórki
Syrop*:1 szklanka
cukru1/2 szklanki
wodysok z połowy
cytrynyłyżeczka
wody z kwiatów
pomarańczy (ewentualnie różanej)*Aby ciasto było bardziej wilgotne można przygotować podwójną porcję
syropu.Wykonanie:Wszystkie składniki na ciasto dokładnie mieszamy w jednym naczyniu. Masa powinna być dość gęsta.Wykładamy ją do formy, powinna być dość duża, aby ciasto wyszło cienkie (na zdjęciach jest nieco zbyt grube, użyłam formy 20x20). Dokładnie wygładzamy, a następnie kroimy na
rąby (tak, jeszcze przed pieczeniem), jeśli używacie silikonowej formy, to lepiej ten punkt ominąć lub pokroić plastikową szpatułką aby nie uszkodzić formy. W każdy romb wciskamy
migdał, można również je przykleić
syropem po upieczeniu.Ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 st. i pieczemy około 45 minut, ciasto powinno sie ładnie zrumienić.

W tym czasie przygotowujemy
syrop -
cukier,
wodę i
sok z cytryny umieszczamy w rondelku, zagotowujemy i gotujemy jeszcze 15 minut na małym ogniu, pod koniec dodajemy
wodę pomarańczową.
Syrop studzimy.Gotowe ciasto zalewamy
syropem i wstawiamy do piekarnika na 5 minut, następnie studzimy w uchylonym piekarniku.Smacznego!