Sernik na zimno z brzoskwiniami

Wykonanie

W moim domu serniki cieszą się dużym powodzeniem, zarówno te pieczone jak i na zimno. Taki sernik na zimno jest mniej kaloryczny, gdyż nie zawiera dużo tłuszczu, tylko tyle ile jest w użytym serze. Wykonanie jest proste, jedynie potrzebna jest cierpliwość jeśli chodzi o zastygnięcie sernika. Sernik można zrobić na herbatnikach lub upiec szybki biszkopt.
masa serowa:
1 kg sera (użyłam twaróg Hanusi z Mlekovity)
1 puszka brzoskwiń
8 łyżeczek żelatyny lub 2 galaretki brzoskwiniowe
1/2 szklanki cukru pudru
biszkopt:
1/2 szklanki cukru
3 jajka
1/2 szklanki mąki
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka soku z cytryny
dodatkowo:
1 galaretka brzoskwiniowa lub truskawkowa
płatki migdałowe
Przygotowanie:
Dno okrągłej formy o średnicy 28 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
Wszystkie składniki na biszkopt włożyć do miski i zmiksować do rozpuszczenia się cukru.
Wlać ciasto do foremki i wstawić do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika na 15 - 20 minut.
Upieczony biszkopt wystudzić, wyjąć z foremki, zdjąć papier i włożyć z powrotem do foremki tak by góra była jako spód.
Brzoskwinie pokroić na mniejsze kawałki.
Sok z brzoskwiń zagotować, dodać żelatynę lub galaretki (już nie gotować) i mieszać do czasu rozpuszczenia się, wystudzić.
Ser z cukrem pudrem zmiksować, dodać sok z rozpuszczoną żelatyną, dokładnie wymieszać i połączyć z pokrojonymi brzoskwiniami.
Masę serową wylać na biszkopt do foremki, wierzch wyłożyć płatkami migdałowymi.
Galaretkę przygotować zgodnie z przepisem na torebce. Galaretkę wystudzić i gdy zacznie lekko tężeć wylać na sernik.
Wstawić do lodówki, najlepiej na całą noc.