Wykonanie

Nieraz kosztowałem różnych potraw z
dziczyzny lecz jakoś zawsze pojawiał się jakiś taki "
opór w głowie" który nie pozwalał do końca zachwycać się smakiem i trwało to tak do czasu, kiedy to sam zacząłem przygotowywać potrawy z
dziczyzny w tym przypadku
sarniny, grillowanej
polędwicy z sarny.Składniki :
włoszczyzna (
marchew,
pietruszka,
cebula,
por, ... )
oliwa z oliwekprzyprawa klasyczna do
mięsowoce jałowcaPrzygotowanie :
Polędwicę z sarny oczyszczam z wszelkich błon i kroję na możliwie duże kawałki ale które można będzie spokojnie zamarynować i później grillować. Osobno przygotowuję
włoszczyznę -
marchew,
korzeń pietruszki, kawałek
selera ścieram na tarce na grubych oczkach a resztę drobno szatkuję,
owoce jałowca lekko rozgniatam.
Oliwę z oliwek mieszam z
przyprawą klasyczną do
mięs robiąc marynatę którą nacieram
polędwicę a co zostanie mieszam z warzywami.Do hermetycznego pojemnika wkładam trochę warzyw na dno, układam na nich
polędwicę i przykrywam resztą warzyw. Zamykam w wkładam do lodówki na min. 12 h (moja była 16h) co jakiś czas obracając pojemnik.Griluję na brykiecie pod przykryciem po max. 15 minut z obu stron.Prawidłowo ugrillowana
polędwica powinna być lekko różowa w środku i soczysta.Kilka rad:Jeśli nie macie grilla z pokrywką użyjcie foli aluminiowej aby zrobić zgrabną pokrywkę.Na
polędwicę może działać tylko temperatura - "jak ognia" unikać jakichkolwiek płomieniBrykiet
daję wyższą temperaturę i ogranicza wystąpienie płomieni



