Wykonanie
Stary przebarwiony już zeszyt jest źródłem tego przepisu. Mama robiła doskonałe
ciasta drożdżowe czy to z sezonowymi
owocami, zwykłym
dżemem lub powidłami czy
serem posypane kruszonką zawsze były pachnące, pulchne i zazwyczaj znikały w ciągu jednego dnia :) dlatego robiła po 2 placki z 1 kg
mąki. Mnie wystarczy jeden więc takie też proporcje przekazuję Wam :)

Składniki:0,5 kg
mąki pszennej typ 4501
jajko, 1
żółtko5 dag świeżych
drożdży (dałam 7g instant)250 ml
mleka (1 pełna szklanka)10 dag
cukru (0,5 szklanki)8 dag
masła (dałam
margarynę "
Kasię")szczypta
soli30 dag
owoców (
czereśnie,
poziomki,
truskawki)Delikatnie podgrzać
mleko. Przesiać
mąkę, roztopić tłuszcz. Do świeżych
drożdży dodać łyżeczkę
cukru i 2 łyżki letniego
mleka, rozmieszać, pozostawić do "zburzenia" i wówczas dodać do
mąki.
Drożdże instant (takie miałam) dodać bezpośrednio do
mąki wraz z resztą składników oprócz tłuszczu. Wyrobić, na koniec dodać rozpuszczony letni tłuszcz i dalej wyrabiać do czasu aż ciasto będzie samo odchodzić od ręki. Przykryć ściereczką i odłożyć w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Kiedy podwoi objętość przełożyć na stolnicę, przerobić i rozwałkować na długość i szerokość formy do pieczenia. Na wyłożoną papierem do pieczenia formę przełożyć ciasto, następnie ułożyć umyte i odsączone
owoce a na wierzch kruszonkę:10 dag
mąki10 dag
masła (u mnie "
Kasia")5 dag
cukruWłożyć do ciepłego piekarnika (nie nagrzanego do danej temperatury) niech temperatura rośnie razem z
ciastem ;) do 180 st. i piec 45 - 60 min w zależności od tego jaki posiadacie piekarnik. Ja piekłam 55 min w elektrycznym bez termoobiegu.

Pozostawić do wystudzenia :) chociaż ja kroiłam jeszcze ciepłe i było pyszne wypieczone. Polecam :)