Wykonanie
U mnie na śniadanie znów placuszki. Nic nie poradzę na to, że to chyba moja ulubiona forma zdrowych śniadań. Po pierwsze dlatego, że można zrobić nieskończoną liczbę kombinacji
smakowo składnikowych, po drugie dlatego, że są proste i szybkie do przygotowania, a po trzecie dlatego, że są po prostu pyszne i dobrze nastrajają na cały dzień.Te dzisiejsze wymagają chwili na wyrośnięcie, ale spokojnie można je rozmieszać po wstaniu z łóżka, zrobić makijaż i usmażyć. :)

Składniki3 łyżki
płatków owsianych5 łyżek
mąki razowej (u mnie żytnia pełnoziarnista)1 łyżka
siemienia lnianego1
jajo1/2 szklanki
mleka1/8 kostki
drożdży1/2 łyżeczki
cynamonugruszkasuszona żurawinaolej do smażenia
Drożdże rozpuszczamy w
mleku i mieszamy z
mąką,
płatkami owsianymi, siemieniem i
jajkiem i
cynamonem (jeśli ktoś nie lubi, można pominąć). Odstawiamy ciasto by wyrosło.
Gruszkę myjemy , kroimy na pół, pozbawiamy gniazda nasiennego i kroimy w półplasterki. Ciasto nakładamy łyżką na rozgrzaną patelnie i w każdy placuszek wciskany kawałek
gruszki. Smażymy przez chwilę i przekręcamy. Ja zjadłam skropione
sokiem malinowym i posypane
żurawiną, ale świetnie będą smakować polane
jogurtem naturalnym. Moja wersja nie zawiera
cukru, ale jeśli ktoś potrzebuje by było słodziej można dodać do ciasta łyżeczkę
miodu,
cukru lub innego słodzidła.


