Pikantna zupa z dyni piżmowej

Wykonanie

Nastał czas na jesienne warzywa, w tym oczywiście na dynie. Tutaj gdzie mieszkam bardzo popularna jest jedna z jej odmian - dynia piżmowa, od zwykłej, pomarańczowej dyni, różni się właściwie tylko kształtem, ponieważ w smaku jest bardzo podobna, choć może nieco bardziej słodka. Jednak, jeżeli traficie na nią w sklepie, to radzę kupić i spróbować coś z niej przygotować, a zupa to jedna z potraw do których to warzywo wyśmienicie się nadaje. Postanowiłam ją przygotować na podstawie przepisu z książki, o której już niegdyś wspominałam "A Soup for Every Day", choć nieco go po swojemu zmodyfikowałam;) Jest to bardzo smaczna, sycąca, słodka zupa z delikatnie piekącym smaczkiem chili i nutką kokosa. Polecam!
1 duża dynia piżmowa
2 średnie cebule
2 duże ząbki czosnku
1 papryczka chili
2 cm utartego korzenia imbiru
1 łyżka oliwy
1 czubata łyżka masła
litr bulionu warzywnego
50g śmietanki kokosowej
sół, pieprz
czarnuszka (opcjonalnie)
W garnku rozgrzać oliwe i masło, przesmażyć posiekaną cebulę i czosnek, gdy cebula się zeszkli dodać drobno pokrojoną papryczkę chili (sprawdźcie jej ostrość, najlepiej jest to zrobić czubkiem języka i dodajcie tyle ile uważacie za stosowne, nie każdy bowiem lubi bardzo ostre dania. Moja zupa była naprawdę ostra, ponieważ dodałam prawie całą papryczkę birds eye (jedną z ostrzejszych)) i imbir. Dokładnie wymieszać, dodać obraną, pozbawioną pestek i pokrojoną w kostkę dynie. Wszystko dokładnie wymieszać, chwilę smażyć, następnie dolać bulion, a gdy się zagotuje, zmniejszyć gaz, przykryć i gotować kilkanaście minut, lub aż dynia będzie miękka. Zdjąć z ognia i dokładnie zmiksować. Dodać śmietankę kokosową i delikatnie podgrzewać aż ta się całkowicie rozpuści. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Podawać natychmiast posypaną czarnuszką.
Smacznego!