Wykonanie
Taki piękny weekend za nami.. tyle słońca i dobrej
kawy ;) A cóż lepszego do dobrej
kawy niż pyszne
czekoladowe! ach, jak bardzo
czekoladowe ciasteczko ;)Jeśli ktoś lubi sobie podnosić poziom hormonu szczęścia przy pomocy
czekolady, a chwilowo nie ma ochoty na
czekoladę w tabliczce, polecam mocno
czekoladowe muffiny. Przez mojego
Męża określone jako wytrawne (bo paradoksalnie mało słodkie ;)A w czasie pieczenia i po wyjęciu z piekarnika... ten zapach
czekolady!! Nic tylko stać i wąchać;)Dobre
ciasteczko i pyszna
kawa, takie Dzień Kobiet mógłby trwać...I pierwsze
ciastka na zbliżające się Święta już wymyśliłam ;) Takim muffinom nikt się nie oprze ;)
Składniki:20 dag
masła15 dag
gorzkiej czekolady15 dag
maki pszennej6 dag
cukru10 dag
kakao1 łyżeczka
cynamonu3 łyżeczki
proszku do pieczenia1
cukier waniliowy6
jajek25 dag kwaśnej
śmietanyPrzygotowanie:Przygotowujemy kąpiel
wodną, w której rozpuścimy
masło razem z
gorzką czekoladą.
Mąkę przesiewamy, mieszamy w dużej misce razem z
cukrem,
cukrem waniliowym,
cynamonem,
kakao oraz
proszkiem do pieczenia. w drugiej misce łączymy ze sobą
jajka (całe) i
śmietanę.Masę jajeczną wlewamy do suchych składników i mieszamy. Na końcu wlewamy rozpuszczoną
czekoladę i szybko mieszamy.Do kolorowych foremek wlewamy ciasto na 2/3 wysokości i pieczemy około 30 minut w 180 stopniach. Wstawiamy je do nagrzanego już piekarnika.I czekamy, rokoszując się zapachem
czekolady ;)