Wykonanie
Dynia powraca: jedną dostałam od babci, drugą od przemiłej pani z gospodarstwa JaJemJaja, kilka małych egzemplarzy hokkaido kupiłam jakiś czas temu na bazarku. Wygląda na to, że tej jesieni od dyni nie da się uciec.Korzenne placuszki to połączenie klasycznych
jabłkowych racuchów z
dyniowym puree i rozgrzewającymi
przyprawami. Zrobiłam je na śniadanie- najlepsze są na ciepło, z
kawą albo z
kakao, ale jako zimna przekąska w ciągu dnia też się sprawdziły.Składniki:1 szkl. puree z dyni*1,5 szkl.
mąki2
jajka2 łyżeczki
proszku do pieczenia2 łyżki
oleju3 łyżki
brązowego cukru1 mały
cukier waniliowy1 łyżeczka
przyprawy korzennej/piernikowej2 obrane, pokrojone w kostkę
jabłka*jak zrobić puree z dyni?http://melaniedziela.blogspot.com/2014/10/ciasteczkowy-koktajl-dyniowy.htmlPrzygotowanie:1.
Mąkę wymieszać z
proszkiem do pieczenia.2. Do naczynia wbić
jajka, wsypać
cukier,
cukier waniliowy,
przyprawę korzenną, wlać
olej i miksować aż
cukier się rozpuści. Dodać puree z dyni, zmiksować ponownie.3. Do masy jajeczno-dyniowej dosypać
mąkę z proszkiem, zmiksować lub dokładnie wymieszać. Dorzucić pokrojone w kostkę
jabłka, delikatnie wymieszać.4. Placuszki smażyć na rozgrzanym
oleju: nabierać po łyżce masy i smażyć ok. 3 minuty z każdej strony, na małym ogniu. Aby placuszki nie pozostały surowe w środku, dobrze jest przez jakiś czas smażyć je pod przykryciem. Pokrywkę należy zdjąć pod koniec smażenia aby placuszki odparowały i stały się chrupiące.