Wykonanie
To danie jest moim debiutem,jeśli chodzi o pieczenie
wieprzowiny w piekarniku.Często piekę
drób,ale na"cięższe"
mięsa zawsze brakowało mi odwagi. Ale i na to przyszedł czas:)Wczoraj,przyznaję,że odbyło się to metodą prób i błędów udało mi się przygotować całkiem fajne jedzonko.
Na zdjęciu danie tuż po wyjęciu z piekarnika.4 - 5 kotletów z
karkówki1/2
czerwonej cebuli25 dkg brązowych
pieczarek3 duże ząbki
czosnkukilka małych ziemniaczków
oliwa z oliwekodrobina
musztardysól,
pieprzmajeranek,odrobina
kminkuszczypta
tymiankuKotlety rozbijam(ponieważ były bardzo grube),kroję na mniejsze kawałki,wrzucam do miski.Dodaję do nich
cebulę pokrojoną na półplasterki,umyte i pokorjone na kawałki
pieczarki,
czosnek w łupinkach,
ziemniaki oraz
przyprawy i
oliwę.Całość przekładam do foliowego rękawa do pieczenia i wkładam do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na ok.1 godzinę. Przyznaję,że zapomniałam dodać
ziemniaki,dlatego dorzuciłam je po 30 minutach.Musiałam całość przełożyć do nowego rękawa,bo niestety nie można otworzyć woreczka.No cóż,takie rzeczy się zdarzają,prawda? Ale danie uratowane,
ziemniaki miękkie,całość smaczna,a ja dumna,że się udało :))) Smacznego!!!