Wykonanie
Odkąd zaglądam na kanał Kuchnia + i częściej widuję Jamiego Olivera jakoś tak prościej czasem coś wykminić na obiad.Lubię go, bo się nie modli nad jedzeniem, jest to wszystko takie proste, oczywiste, tak jak w domu, bach bach i na talerz...Alors, oglądam sobie nie od początku oczywiście program, bodajże jakaś świąteczna edycja, raczej nie nowości, no i wpadł mi w oko oto ten
por i
pieczarki...Szybka zapiekanka.Niestety nie znam proporcji, przyznam, że nie chciało mi się szukać po necie co i ile, więc sama sobie wymyśliłam ilości, proste. Chyba niczego nie pominęłam?!Na oko, bo na oko, ale wyszło tres geniale!Jak ktoś lubi zapiekanki, to polecam.Przygotowanie: około 45 minutKoszt: 12 zł (bez
boczku)Składniki:1
ciasto francuskie hengleinkawałek
boczku wędzonego - ilość wedle gustu, nie za dużo5 małych
porów500 g
pieczareksól,
pieprz cytrynowy1
jajkotłuszcz do smarowania naczynia
natka do posypaniamniej więcej pół szklanki
wody do podlaniałyżka
oliwy i łyżka
masłaser tarty 150 g - dodałam od siebie
zioła prowansalskie - wedle uznania
Pory, oczyszczone, umyte, siekam na krążki. To samo czynię z
pieczarkami.
Boczek kroję na małą kosteczkę.Do wysokiego garnka wlewam
oliwę, rozgrzewam ją, wrzucam
boczek, podsmażam do momentu, aż
mięso zarumieni się. Następnie dodaję
pora, znów chwilę podsmażam, mieszam, na koniec dorzucam
pieczarki oraz
masło. Kiedy składniki nieco zmiękną, złapią kolor, podlewam je
wodą.Doprawiam do smaku. Dodaję
zioła. Duszę całość około 35 minut.
Por musi stać się jedwabisty!W
między czasie smaruję tłuszczem naczynie żaroodporne.
Ciasto francuskie trzymałam w lodówce na półce "0 st zone", dlatego nie musiałam wcześniej go rozmrażać.Moja naczynie nie jest za wielkie, więc z
ciastem pokombinowałam, ale to za chwilę..Ugotowanego
pora i
pieczarki odcedzam, tak by jak największa ilość
wywaru spłynęła.Z tego co pamiętam, Jamie jeszcze go podrasował, robiąc z niego sos...ale ja uznałam, że
boczek,
ser, ciasto....i sos, niekoniecznie.Za dużoooo, nawet dla mnie. Ok, wieczorem spalałam porcyjkę, prawie umarłam...;pOdcedzone składniki włożyłam do formy.Jamie, przykrył masę
ciastem i zapiekł - miał prostokątne naczynie.Ja musiałam je ponacinać, pozawijać, bo naczynie małe, a z resztek cóż miałabym zrobić, 3 ciastka?Zatem, zrobiłam tak:Na farsz nałożyłam odpowiedni kawałek ciasta, powiedzmy owal naczynia.Ciasto ponacinałam i podsypałam
serem, po czym znów nałożyłam kawałek ciasta, ponacinałam i posypałam resztką
sera. Resztki ciasta, czyli jakieś tam kilka pasków, pozwijałam w spiralę i ułożyłam na wierzchu ciasta, posmarowałam
jajkiem i do piekarnika fru na 180 z termoobiegiem na 25 minut maksymalnie - ponieważ ciasta była więcej niż jedna warstwa, zwyczajowo wystarczy 15 min.





