Wykonanie
Wrócę na chwilkę do Alcudii, bo jeszcze cały czas mi szkoda, że już po urlopie...Tam
między uliczkami mieściła się
cukiernia, i taka fajna Pani, co własnoręcznie kręciła te wszystkie smakołyki...Tanie tym samym nie były, bo jedno takie ciacho 2,20
euro, ale ale ale...Zajadaliśmy się nimi spacerując wzdłuż miasteczka...połączenia
jabłka,
cynamonu, samego ciasta, chyba nie ma nic lepszego, zwłaszcza, że
ciastko było bardzo cienkie. W zasadzie żadna nowość, ale jako, że mi smakowały, pokazuję;)Musicie spróbować i już;)Przygotowanie: 25 minutKoszt: 10 złSkładniki:
ciasto francuskie3 średnie
jabłkaszczypta
cynamonuszczypta
cukru pudruszczypta
cukru waniliowegojajkołyżeczka
masła2 łyżeczki
cukruCiasto wyjmuję na chwilę "robieniem" z lodówki, lekko rozwałkowuję, by było jeszcze cieńsze.Wycinam kwadraty, a nie koła, jak ma to się w pierwotnej wersji, a to dlatego, że nie chcę marnować ciasta;)Nakładam na nie plasterki obranego i umytego wcześniej
jabłka. Posypuję
ciastka cynamonem i
cukrem waniliowym.2
ciastka są zamknięte, dwa otwarte. Te zamknięte smaruję rozkłóconym
jajkiem.Wkładam do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na około 15minut ( układam
ciastka na blaszewyłożonej papierem do pieczenia)Po tym czasie wyjmuję
ciastka z piekarnika, polewam płynnym
cukrem, posypuję
cukrem pudrem - ale szczyptą! ;p
Ciastka wyszły idealnie kruche, delikatne, są słodkie, ale nie za słodkie;p