Jakiś czas temu upiekłam dynię, z której miąższ w większości został zużyty na ciasto dyniowe . Zostało go jeszcze trochę (ok. 1 szklanki), więc dodałam go do śniadaniowych placuszków, które zjedliśmy z dodatkiem świeżego ananasa i syropu klonowego. Wyszły bardzo smaczne!Składniki (na ok. 30 małych placuszków):1 szkl puredyniowego (miałam upieczoną dynię)2 jajka, najlepiej z chowu ekologicznego3 łyżki masła sklarowanego, rozpuszczonego3/4 szkl wody /mleka roślinnego (użyłam mieszanki pół-na-pół)2 łyżki cukru nierafinowanego (użyłam trzcinowego)1 łyżeczka proszku do pieczenia (użyłam bez fosforanów)3 łyżki mąki z amarantusaok. 3/4 szkl mąki razowej orkiszowej (użyłam typu 2000)szczypta soli1/2 łyżeczki suszonego imbirudo podania: syrop klonowy, ananas pokrojony w kawałeczki (zużyliśmy połowę sporego ananasa)Dynię wymieszałam w malakserze z jajkami, rozpuszczonym masłem sklarowanym oraz mieszanką wody i mleka owsianego. Dodałam szczyptę soli oraz cukier i imbir, a następnie wmieszałam oba rodzaje mąki i proszek do pieczenia. Odstawiłam na ok. 15-20 minut.Na rozgrzanej i posmarowanej masłem sklarowanym patelni smażyłam małe placuszki (używałam jednorazowo porcji wielkości 1 łyżki stołowej), aż się zezłociły.