Wykonanie
Sezon
truskawkowy w pełni! Jem je na zapas, mama robi miliony słoików
dżemów i
konfitur i
mrozi owoce na potęgę. Nie mam zamiaru się uskarżać ;) Miałam zamiar upiec ciasto, ale ostatecznie padło na drożdżówki: pyszne, mięciutkie ciasto, lekko przyrumienione, do tego mięsiste
owoce pryskające gorącym
sokiem. A na wierzchu mnóstwo kruszonki… Nie sposób im się oprzeć ;) Oparłam się na przepisie ze strony mojewypieki.comDROŻDŻÓWKI Z
TRUSKAWKAMI I
WANILIOWĄ KRUSZONKĄSkładniki na 9 drożdżówek:480g
mąki pszennej170ml letniego
mleka3 łyżki
cukru1
jajko1
żółtkoszczypta
soli60g rozpuszczonego
masłaNa rozczyn:12g świeżych
drożdżyŁyżka
mąkiŁyżka
cukru4 łyżki letniego
mlekaDodatkowo:
Truskawki (autorka przepisu podaje 400g gramów, u mnie 3 i ½
truskawki na drożdżówkę)4 ½ łyżeczki
bułki tartej1
jajkoI jeszcze (na kruszonkę):100g
mąki pszennej5 łyżek
cukru16g
cukru wanilinowego (ale oczywiście lepszy byłby z prawdziwą
wanilią)60g roztopionego
masłaSkładniki na rozczyn wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (na ok. 30 minut).
Mąkę przesiać, wymieszać z
drożdżami.
Mleko,
cukier,
żółtko i
jajko wymieszać, dodać do
mąki z
drożdżami, dolać
masło i wyrobić na gładkie, elastyczne ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia.
Potem znów lekko wyrobić, podzielić na dziewięć bułeczek, uformować, wyłożyć na blachę i znowu odstawić w ciepłe miejsce. W drożdżówkach szklanką zrobić wgłębienie, posmarować roztrzepanym
jajkiem, posypać środek
bułką tartą (½ łyżeczki na każdą
bułkę), na to wyłożyć
truskawki i obficie posypać kruszonką. Piec w temperaturze 180°C przez około 20 minut,
potem zwiększyć temperaturę do 190°C i piec do zrumienienia (u mnie zajęło to mniej więcej 10 minut). Najlepiej smakują na ciepło :)