Wykonanie

Dziś przepis rozgrzewający, bo i pogoda iście listopadowa. Przygotowanie miniserniczków zajmuje mniej niż 10 minut, a do przyrządzenia masy serowej nie użyłam miksera.
Młody, bardzo kwaśny
agrest rewelacyjnie współgra z mocno korzennym
spodem. Serniczki polałam
czekoladą z orzechami arachidowymi, przyjemnie chrupały.Składniki (na 12-14 sztuk):120 g
ciastek owsianych (użyłam Złotokłosych)1,5 łyżeczki
imbiru1 łyżeczka
cynamonu0,5 kg
sera1/2 szklanki
cukru2
jaja1łyżka kremówki1 czubata łyżka
mąki pszennejziarna z połowy
laski wanilii (można zastąpić
cukrem lub ekstraktem
waniliowym)200 g
agrestu50 g ulubionej
czekoladyWykonanie:
Ciasteczka rozgnieść (zrobiłam to palcami), wymieszać z
cynamonem i
imbirem. Całość wysypać na dno papilotek.
Ser wymieszać z
jajkami,
cukrem, kremówką, ziarenkami
wanilii i
mąką. Masę
serową nałożyć do papilotek, na wierzch każdego serniczka wyłożyć po 4-5 kulek
agrestu.Miniserniczki piec w 180 stopniach ok. 40 min., wystudzić i schłodzić w lodówce min. 1 h. Przed podaniem polać ulubiona
czekoladą roztopiona w kąpieli
wodnej.Smacznego!
