Wykonanie

Jedząc kawałek tego ciasta, nie ma się żadnych wątpliwości, że to ciasto
czekoladowe. Szczerze mówiąc, jest tak
czekoladowe, że momentami aż gorzkie. Wystarczy mały kawałek, by nasycić każdego wielbiciela ciemnych tabliczek. Na wierzchu ułożyłam
truskawki, to co, że z Hiszpanii, ważne, że kolorowe, słodkie i, o dziwo, pachnące(!). Jest to na pewno godny deser/kolacja, by uczcić dzisiejszy Dzień
Czekolady. Masę przygotowuje się bardzo szybko, później pozostaje tylko cierpliwie czekać na upieczenie. A więc prędko szykujcie składniki, może zdążycie skosztować go jeszcze przed północą :-)Aha, i uważajcie próbując surowego ciasta, jest mocniejsze od niejednego
drinka!Składniki (piekłam w tortownicy o średnicy 22 cm):125 g miękkiego
masła250 g
cukru200 g
mąki50 g
kakao1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia1 łyżeczka
sody3
jajka150 ml
whisky50 ml
mleka100 g
gorzkiej czekolady startej na tarce100 g
gorzkiej czekolady + łyżka
masła na polewęWykonanie:W misce utrzyj
masło z
cukrem. Osobno połącz przesianą
mąkę,
kakao, proszek, startą
czekoladę i
sodę.
Whisky połącz z
mlekiem.Ucierając, do
masła stopniowo dodawaj po jednym
jajku, po łyżce suchych składników
whisky z
mlekiem. Miksuj, aż uzyskasz gładką, lśniącą masę.Formę do pieczenia wysmaruj
masłem i wyłóż papierem do pieczenia. Przełóż masę do foremki, wyrównaj wierzch i piecz w 160°C około 45 – 55 minut – do suchego patyczka. Po upieczeniu wyjmij ciasto z piekarnika i ostudź.
Czekoladę i łyżkę
masła roztopić w kąpieli
wodnej, polać nią ciasto i dowolnie udekorować (ja ułożyłam
truskawki i posypałam delikatnie
cukrem pudrem).Smacznego!(bazowałam na tym przepisie)
