Wykonanie
Święta... czas tradycji, rytuałów. Czas pysznego jedzenia i słodkiego świętowania. Co dom to obyczaj, ale jedno jest pewne - w 99% domów, w tym czasie toczy się wojna pomiędzy dwoma słodkimi specjałami. Sernik czy Pierniczki? - odwieczne pytanie dotyczące najlepszego, cukierniczego umilacza tych dni. Dla tych, którzy wybrać nie potrafią i swoje niezdecydowanie leczą kolejnym kawałkiem sernika i kilkoma sztukami pierników, starsza kucharka wyczarowała "Sernik - Piernik". Połączenie niesamowite! Smak... cudowny! Coś jak piernikowa pianka z nutą
czekoladowego musu, oblana nietypową -
chałwowo-
czekoladową polewą. A to wszystko... bezglutenowe. Przedświąteczna premiera ciasta nagrodzona została brawami. Gwiazda wystąpi u nas kolejny raz w te magiczne dni. Możemy świętować.
SKŁADNIKI:- pół kostki
masła- 350 g
serka 3xmielonego- 200 g
serka mascarpone- 4
jajka- pół szklanki
cukru (najlepiej trzcinowego)- pół szklanki kremu
czekolado-
orzechowego (najlepiej domowego)- 3 łyżki drobnej
kaszki kukurydzianej- szklanka pokruszonych, domowych pierników bezglutenowych/Przepis na pierniki: tutaj .-
skórka pomarańczowa domowa pół szklankiPOLEWA:-
chałwa 200g- pół tabliczki
czekolady mlecznej- 2-3 łyżki
masła- 2-3 łyżki
mlekaWYKONANIE:
Masło ucieramy na puch, powoli dodajemy
cukier i po 1
żółtku, cały czas ucierając. Gdy mamy puszystą masę, dodajemy po 1 łyżce
serek i
serek mascarpone, ucieramy, aż uzyskamy puszystą masę.Odmierzamy szklankę masy i łączymy z
kremem czekoladowo-
orzechowym i łyżką
kaszki kukurydzianej, do reszty utartej masy serowej dodajemy pokruszone pierniki, 2 łyżki
kaszki kukurydzianej, zblendowaną na krem
skórkę pomarańczową w
syropie.Na koniec ubijamy
białka na sztywno i mieszamy z masami serowymi dodając 1/3 do
sera z nutellą, resztę do
sera z piernikami.Tortownicę smarujemy
masłem i wysypujemy
kaszką kukurydzianą, wlewamy masę piernikową, następnie masę nutellową i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170st na 50 minut bez wiatrakaGdy nasz serniko piernik się piecze, przygotowujemy polewę. w garnku podgrzewamy
mleko, dorzucamy
masło,
hałwę i połamaną w kostkę
czekoladę, wszystko podgrzewamy do uzyskania jednolitej masy, dodajemy
serek mascarpone 50g, dokładnie mieszamy, delikatnie podgrzewamy a z masa
zrobi się szklista.Upieczony sernik studzimy w otwartym piekarniku, gdy przestygnie ale nie jest jeszcze zimny smarujemy polewą. Jest elastyczna i lekko ciągnąca.
Sernik smakuje rewelacyjnie. Nie do końca przypomina
ser (ani w smaku, ani w konsystencji). Główną rolę grają tu pierniki i korzenne aromaty. Warstwa serowa przypomina więc piernikową piankę. Delikatną, rozpływającą się w ustach, pachnącą nieziemsko i jeszcze lepiej smakującą.
Czekoladowo-
orzechowy mus rozłożony na serniku to dla nas coś niesamowitego. Z racji tego, że w domu wszyscy bez wyjątków są czekoladoholikami, to moglibyśmy go jeść łyżkami i nie zatrzymywać się ani na chwilkę. Warstwa jest jednak bardzo cieniutka, ponieważ smaki w niej królujące są tak intensywne, że nasza koncepcja piernikowa zostałaby zachwiana. W takich proporcjach wszystko ze sobą pięknie współgra.Polewa wyszła świetnie zarówno jeśli o smak chodzi jak i o nietypową konsystencję. Nie jest ani za twarda, ani zbyt wodnista. Nie ścieka, ani nie łamie się. Jest kremowa, lekko ciągnąca się. Przypomina bardzo gęstą, gorącą
czekoladę z nutą
chałwy.Całość - niebo w gębie! Świąteczny raj dla podniebienia i dla duszy.
Święta czuć już coraz bardziej! Dzięki temu serniczkowi nawet brak śniegu nam nie straszny. Mamy nadzieję jednak, że choć troszeczkę białego puchu spadnie gdy świąteczny czas wciągnie nas na całego! (A co, jak my - baby, siedzimy cały czas w kuchni mając w głowie listę zakupów, prezentów i inne babskie sprawy, to faceci mogliby przynajmniej... odśnieżyć!) :):) Jeśli szukacie Świątecznych inspiracji możecie śmiało zajrzeć TUTAJ ..I... aby nic Wam nie umknęło, zachęcamy - zaobserwujcie nas: tutaj i polubcie na facebooku tutaj :)