Wykonanie

Kiedy za oknem plucha, wieje i zimno polecam taką zupę krem z
marchewki. Niby nic specjalnego w niej nie ma a smakuje wybornie. Jest gęsta, sycąca i rozgrzewająca...a wczesną jesienią
marchewki są soczyste, intensywnie
pomarańczowe i same w sobie słodkie. Jest to także propozycja obiadowa dla zabieganych - gdyż danie to gotuje się maksymalnie 30 minut.Są różne propozycje podawania jej - ja zjadłam z serowymi kluseczkami, które wspaniale łagodziły ostrość
chili. Dla amatorów pikantnych klimatów polecam
czosnkowe grzanki. Można też zajadać z
bagietką prosto z gara - taka jest dobra!

Proporcja na dwie osoby:- 5 średnich
marchewek- 1 duża
cebula- 2 ząbki
czosnku- 1 strąk
ostrej papryczki- 1 litr
bulionu warzywnego /
wody- 2 łyżki
oleju /
oliwy /
masła-
sól do smakuWarzywa obrać.
Marchewkę,
cebulę pokroić na równej wielkości kawałki. Umieścić w garnku razem z
czosnkiem i papryczką. Zalać
bulionem /
wodą. Gotować do miękkości. Dodać tłuszcz i
sól do smaku ( uwaga - jeżeli zalewaliśmy
warzywa bulionem nie przesólmy zupy). Zmiksować na gładki krem.

Podaję też przepis na kluseczki
serowe:-200 gram
serka kremowego- 2 łyżki pełne
manny- 1 małe
jajkoUtrzeć składniki na jednolitą masę. Wykładać łyżeczką na dobrze osolony wrzątek. Po wypłynięciu gotować minutę.(Przepis przygotowany na potrzeby konkursu Almette )