Wykonanie
Zbliżają się moje urodziny, więc post tematycznie związany z tą uroczystością. Tort
śmietanowy jest zdecydowanie najlżejszą wersją tego ciasta. Masa tradycyjnego
tortu, który piekę od lat, jest zbyt kaloryczna, więc w tym roku zdecydowałam się na coś bardziej fit. Goście nie będą narzekać, że poszło im w bioderka.
Biszkopt jasnySkładniki:6
jajek1 i 1/3 szklanka
mąki pszennej2 łyżki
mąki ziemniaczanej1 szklanka szklanki
cukru2 łyżki
wody1 łyżka
octu1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżeczka
cukru waniliowegoJeżeli chcecie, aby tort był wyższy i bardziej fantazyjny po przekrojeniu, możecie upiec dodatkowo
biszkopt ciemny i przekładając układać raz warstwę jasną, a raz ciemną.
Biszkopt ciemnySkładniki jak powyżej + 2 łyżki
kakao.Przygotowanie znajdziecie tutajKremSkładniki:
śmietana kremówka, 1 litr
cukier puder, 4 łyżki
cukier waniliowy, 2 łyżeczki
konfitura wiśniowa, słoik ok. 240 gPrzygotowanie:Po upieczeniu wyjmujemy
biszkopty do przestudzenia. Zazwyczaj przygotowuję
spody do
tortu dzień wcześniej, gdyż łatwiej jest mi je kolejnego dnia podzielić. Ponadto jest bardziej jędrne. Kroimy każdy
biszkopt na 2 części.Czas przełożyć tort lekką masą
śmietanową. W wysokim naczyniu ubijamy
śmietanę kremówkę połączoną z dwoma rodzajami
cukru na sztywno. Można dodać fix – jeżeli nie macie zbytniej cierpliwości do ubijania.Przekładanie: na tortowej paterze układamy pierwszy spód. Należy ten i każdy kolejny nasączyć ponczem (pół szklanki przegotowanej, zimnej
wody + 2 łyżeczki
cukru waniliowego + 1 łyżeczka
wódki) /
wiśniówką lub jeżeli chcemy tort bezalkoholowy – nasączamy
sokiem wiśniowym. Następnie smarujemy go połową
wiśniowej konfitury i na koniec nakładamy
bitą śmietanę. Całość przykrywamy kolejnym
ciastem i powtarzamy wszystkie czynności. Gdy ostatnia część ciasta znajdzie się na samej górze lekko dociskamy całość, tak by
bita śmietana leciutko wyszła poza brzegi. Pozostałą
bitą śmietaną smarujemy brzegi i wierzch
tortu.Pozostała dekoracja. Tutaj zostawiam wam
pole do popisu, gdyż wszystko zależy od inwencji i fantazji. Możecie zrobić rozety z
bitej śmietany i ułożyć na nich
wiśnie kandyzowane lub użyć gotowych dekoracji. Według mnie wygląd stanowi tylko część sukcesu dania, dlatego przykładam zawsze wiele uwagi do tego, aby przede wszystkim smakowało. Zatem życzę wszystkim udanych wypieków i smacznego!




Odwiedź mnie na Facebook'uDziękuję za odwiedziny na moim blogu. Będzie mi niezmiernie miło jeżeli pozostawisz po sobie ślad, czyli komentarz.Pozdrawiam serdecznie!
Basia ;)