Wykonanie
Przyznaję, ze
pudding robiłam pierwszy raz w życiu, właśnie kożystajac z przepisu z szybkowaru .Ponoć jest to świetny sposób na katary/przeziębienia. Czy dokładnie tak jest - nie wiem. Bo jak moje dzieci dostają kataru, to
daję im 1001 różnych rzeczy. I czasem im pomaga. Czy to? Nie wiem. Ale ostatnio postanowiłam i to wypróbować. Chłopaki go uwielbiają.Autorka twierdzi, ze taki
pudding podany 3x dziennie zwalcza katar w 1-2 dni. Co
kasza jaglana, to
kasza jaglana. Myślę, że tak na prawdę, chodzi o
kaszę i
przyprawy. Ale.. może nie mam racji. Tak czy tak, przepis polecam :) Poniżej mój nieco zmodyfikowany przepis.Składniki:
300 g
kaszy jaglanej ( 1 miarka )ok 900 ml zimnej
wody (3 miarki)pół szklanki
mlekaew 100g
mleka skondensowanego niesłodzonego3 łyżki
miodu naturalnegoszczypta
kardamonupół łyżeczki
cynamonupół łyżeczki
gałki muszkatołowejpół łyżeczki
imbiruWykonanie:
Kaszę albo wyprażyć w garnku, albo przepłukać wrzątkiem. Zalać wrzącą
wodą i gotować ok 20 minut (bo ja lubię, jak jest naprawdę dobrze rozgotowana, gotować na małym ogniu). Do gotowania dodać wszystkie
przyprawy. Jeśli
kasza pływa w wodzie -
wodę odcedzić. Jak nie, to nie. (różnie to wychodzi).Po tym czasie dolać
mleko,
miód i jeszcze zagotować - i albo gotować jeszcze troksże, albo zostawić jeszcze na kwadrans lub coś koło tego - by
kasza wchłonęła
mleko.I w zasadzie to tyle. Ja jeszcze na koniec wszytko miksuję dla dzieciaków blenderem - wtedy im to jakoś lepiej smakuje.Dużo zdrowia i smakowitości :)ps. ostatnio robię
kaszę bez dodatku
mleka - i jest też pyszna, choć chyba nie kwalifikuje się to już jako
pudding. . .
Wydrukuj przepis