Mazurek z czeko - śliwką (bezglutenowy)

Wykonanie

Wiem, że już dawno po świętach, a ja tu z mazurkiem wyskakuję:). Ale wszystko przez mamę, bo jest bardzo kochana i zawsze o mnie pamięta.
Lubię spędzać święta w gronie bliskich i jest mi troszkę smutno gdy nie mogę ich odwiedzić. Mama jednak wie jak mnie rozweselić i przywrócić uśmiech na twarzy. Wysłała mi wspaniałą paczkę na Wielkanoc:) wypełnioną upominkami i pysznymi smakołykami. Wśród tych podarków, były moje ulubione śliwki w gorzkiej czekoladzie. Jak ja się ucieszyłam...kochana mama.
Nie wiem jednak, co z paczką w podróży się działo, ale cała czekolada ze śliwek była pokruszona. Od razu przyszedł mi do głowy pomysł, aby przyrządzić z nich pyszny czeko - śliwkowy krem, a potem fantazja ruszyła i powstał pyszny, poświąteczny mazurek.
Oceńcie sami...
Składniki na ciasto:
200g mielonych migdałów
200g maki jaglanej
3 płaskie łyżki zmielonego siemienia lnianego
2 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
1 łyżeczka esencji waniliowej
około pół szklanki wody
opcjonalnie coś do posłodzenia (łyżka miodu, syropu z agawy lub cukru)
Składniki na krem czekoladowo - śliwkowy:
opakowanie śliwek w gorzkiej czekoladzie około 300g* (lub 100g gorzkiej czekolady i 200g suszonych śliwek)
50g gorzkiej czekolady minimum 85 % kakao
garść suszonych moreli (opcjonalnie)
200ml gęstego mleka kokosowego lub śmietany kremówki
1 łyżeczka esencji waniliowej
* jeśli zamiast śliwek w czekoladzie daliście tabliczkę czekolady i opakowanie suszonych, niesłodzonych śliwek, to zrezygnujcie z dodatkowej czekolady i moreli.
W dużej misce mieszamy wszystkie mąki, dodajemy sodę, sól, wanilię. Następnie wlewamy powoli wodę i mieszamy ciasto. Wyrabiamy przez chwilę ręką, aż uzyskamy kulę.
Na stolnicy rozwałkowujemy większą część ciasta, wykrawamy kwadrat bądź prostokąt i przekładamy za pomocą wałka na przygotowaną formę(wyłożona papierem i lekko natłuszczona). Z pozostałej części ciasta formujemy krawędzi mazurka.
Tak przygotowane ciasto wstawiamy do nagrzanego do 160 0 C piekarnika i pieczemy do około 40 minut (jeśli lubimy chrupiące ciasto).
Upieczony spód studzimy na kratce a w między czasie przygotowujemy krem.
Śliwki i morele kroimy na mniejsze kawałki, czekoladę łamiemy. Całość łączymy, dodajemy wanilię, mleko kokosowe i przygotowujemy w kąpieli wodnej, aż czekolada się rozpuści i połączy z pozostałymi składnikami.
Następnie za pomocą ręcznego blendera, miksujemy na dość gładki krem. Tak przygotowane nadzienie wykładamy na wystudzony spód i dekorujemy wg. uznania.
Ja swój mazurek udekorowałam płatkami migdałowymi i kuleczkami z masła orzechowego.
Smacznego...